Amerykańskie Stowarzyszenie Motoryzacyjne (ang. AAA) opublikowało ciekawy raport o samochodach elektrycznych. Wynika z niego, że po 5 latach eksploatacji całkowity koszt auta elektrycznego jest tylko minimalnie wyższy niż samochodu spalinowego. 96 procent nabywców elektryków kupi je ponownie.

Zalety auta elektrycznego: niskie koszty, coraz lepsze zasięgi, bez strachu przed rozładowaniem „w polu”

Wśród właścicieli elektryków aż 71 procent z nich nie miało wcześniej samochodu elektrycznego, więc było to dla nich zupełnie nowe doświadczenie. Mimo to aż 96 procent z nich ponownie kupi lub weźmie w leasing auto elektryczne. A zatem zaledwie co 25. kierowca nie wiedział jeszcze, jaką podejmie decyzję albo nie chciał samochodu elektrycznego – czyż to nie dominująca przewaga?

To nie wszystko: 78 procent kierowców ma w domu również drugie, spalinowe auto, jednak twierdzą oni, że większą część jazd (87 procent) wykonują elektrykiem (źródło).

> Elon Musk: Tesla Model S już teraz z zasięgiem 610+, wkrótce 640+ km. Raczej bez ogniw 2170

Najlepszy sposób na pozbycie się strachu? Zakup

Ich główne obawy przed zakupem auta elektrycznego? Dokładnie te same, które słychać w Polsce:

  • zbyt małe zasięgi,
  • problemy podczas długodystansowych podróży,
  • brak dostępności punktów ładowania.

AAA twierdzi, że najlepszym sposobem na całkowite pozbycie się większości obaw jest… zakup samochodu elektrycznego.

> Produkcja Hyundaia Kona Electric rusza w Czechach. Samochody dostępne w krótszym czasie [akt.]

Trzy czwarte (75 procent) ładuje się w domu, a 95 procent nigdy nie miało problemu z samochodem, który rozładował się w trakcie jazdy. Aż 77 procent obawiających się niewystarczającego zasięgu po zakupie martwi się o niego mniej lub w ogóle nie zaprząta sobie tym głowy.

Dwie piąte właścicieli (dokładnie: 43 procent) przyznało się, że samochodem elektrycznym jeździ więcej niż autem spalinowym. Prawdopodobnie jest to efekt bardzo niskich kosztów jazdy (energii). W danych Głównego Urzędu Statystycznego dotyczących Polski widać identyczną zależność przy samochodach osobowych z silnikami Diesla i zasilanymi LPG.

Koszty eksploatacji samochodu elektrycznego i spalinowego

Koszt paliwa do samochodu spalinowego wynosił 230 procent kosztów energii do elektryka (546 vs 1 255 dolarów). Koszty serwisowe (wymiana opon, naprawy) samochodu spalinowego wyniosły 135 procent elektryka. Czyli samochód elektryczny był tańszy o odpowiednio 56,5 oraz 25,8 procent.

Całkowite koszty posiadania elektryka na tle auta spalinowego okazały się o 8 procent wyższe po wspomnianych 5 latach – czyli żeby zakup się zwrócił, trzeba więcej niż 5 lat.

> Cena Tesli Model Y rośnie. Do czasu premiery w Europie przebije 300 tys. złotych?

Średnie dobowe dystanse pokonywane przez członków AAA będących posiadaczami samochodu elektrycznego to 62,8 kilometra. Im większe odległości pokonujemy w ciągu doby, tym szybszy powinien być zwrot z inwestycji.

Nota od redakcji: Raport powstał na bazie ankiety przeprowadzonej wśród członków AAA i dotyczył 5-letniego okresu eksploatacji oraz 121 tysięcy kilometrów przebiegu. W badaniu wzięło udział 40 tysięcy właścicieli samochodów elektrycznych oraz 1 tysiąc właścicieli hybryd plug-in. Nie jest do końca jasne, czy zdanie tych ostatnich zostało uwzględnione w powyższych wynikach, ponieważ dalej, w rozliczeniu kosztów, nie wymienia się żadnych hybryd, a zagadnienia wyraźnie dotyczą czystych elektryków.

Zdjęcie otwierające: Chevrolet Bolt (c) Chevrolet / General Motors

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 2 głosów Średnia: 5]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: