Według nieoficjalnych informacji elektryczny dostawczak Ursus Elvi, który został pokazany w Rzeszowie, może jeszcze ulec zmianie. Prace projektowe i konstrukcyjne nad autem ciągle trwają. Wiadomo natomiast, że produkcja na pewno wystartuje na przełomie trzeciego i czwartego kwartału 2018 roku.
Ursus Elvi jeszcze się zmieni?
Pierwszy projekt Ursusa Elvi (po lewej) wyglądał nowocześnie. Drugi, „cały z blachy„, wizualnie mocno wyhamował – dociekliwi internauci zauważali w aucie elementy ze starego Żuka / Lublina.
Wygląd Ursusa Elvi na targach w Hanowerze (po lewej) i nowszej wersji auta na Kongresie 590 w Rzeszowie (po prawej) (c) Ursus; kompilacja: www.elektrowoz.pl
Nieoficjalne informacje mówią jednak, że ten całkowicie polski projekt nadal ulega przeobrażeniom. Możliwe więc, że na targach w Hanowerze 2018 zobaczymy kolejne wcielenie Ursusa Elvi, które będzie łączyło estetykę z technologią.
Zgodnie z obietnicą Ursusa i prezentacjami na stronie, auto już dziś usiłuje dopasować się do potrzeb rynku. Docelowo ma być jeszcze więcej możliwości personalizacji i wariantów napędowych. Aktualnie producent deklaruje, że zasięg Ursusa Elvi wyniesie 150 kilometrów (bez podawania procedury testowej), czyli tyle, ile wynosi zasięg WLTP Mercedesa eVito:
Zasięgi elektrycznych samochodów dostawczych przeliczone według procedury EPA, czyli bliskie realnym (bez towaru). Czerwony – Renault, ceglastoczerwony – Nissan, zielony – Citroen, złotopomarańczowy – Peugeot. Słupki oznaczone kolorem srebrnobiałym to samochody zapowiedziane, prototypy, deklaracje producentów, co do których nie ma jeszcze oficjalnych pomiarów zasięgu (c) www.elektrowoz.pl
Ursus Elvi dane techniczne (pozostałe) i data premiery
Elektryczny dostawczak Ursusa może pomieścić do 4 europalet i porusza się z maksymalną szybkością 100 kilometrów na godzinę. Według deklaracji producenta, do 90 procent pojemności baterii samochód będzie ładował zaledwie 15 minut – co czyniłoby go idealnym kandydatem do pracy w mieście!
W samochodzie pojawią się dwa silniki elektryczne o mocy 50 koni mechanicznych każdy lub jeden o mocy 100 koni mechanicznych. Co ciekawe, w tym ostatnim wariancie silnik ma być umieszczony centralnie.
Linia produkcyjna Ursusa Elvi ma wystartować na przełomie III i IV kwartału 2018 roku. Oznacza to, że pierwsze samochody dostępne będą mniej więcej na przełomie 2018/2019 roku.
|REKLAMA|
|/REKLAMA|