Chińskie Nio jest aktualnie jedynym producentem samochodów elektrycznych, który dysponuje stacjami wymiany baterii w trasie i oferuje usługę tego rodzaju. Firma pochwaliła się właśnie, że całą operację przeprowadzono 500 tysięcy razy, co jak na około 40 tysięcy sprzedanych samochodów jest wynikiem… dość niskim?
Wymiany baterii: przyszłość czy już przeszłość?
Choć w przeszłości wiele mówiło się o możliwości zastąpienia procesu ładowania „szybką” zamianą baterii w trasie, z tej metody korzysta tylko Nio – i tylko w Chinach. Firma zdradziła, że ma 131 stacji wymian baterii i że w ciągu dwóch lat od uruchomienia pierwszej stacji (20 maja 2018) przeprowadziła całą operację pół miliona razy.
Daje to około 13 wymian na każdy sprzedany samochód w ciągu 24 miesięcy.
Proces podmiany baterii ma być alternatywą do „wolnego” ładowania, ale z wstępnych deklaracji właścicieli Nio ES8 wynika, że operacja trwa co najmniej kilkanaście minut i wiąże się z inspekcją zespołu napędowego. Dlatego nabywcy samochodów wykorzystują tę opcję w roli tymczasowego upgrade’u pojemności akumulatorów (źródło).
> Nio ES8 – recenzja Emobly. Chiński SUV do walki z Audi, BMW czy Mercedesem [YouTube]
Standardowo Nio ES8 wyposażony jest w baterie o pojemności 67 (70) kWh, ale w przypadku długich podróży możliwe jest zarezerwowanie i wynajęcie akumulatorów o pojemności 81 (84) lub ~100 kWh. W efekcie zasięg auta zwiększa się nawet o 40 procent.
Dlaczego inni producenci zarzucili temat wymian baterii w trasie? Najwyraźniej uznano, że cały proces nie ma przyszłości. Przy mocach ładowania wynoszących 200+ kW tradycyjne uzupełnianie energii będzie niewiele dłuższe, a nie będzie wymuszało na producencie konieczności utrzymywania dużej zadaszonej lokalizacji i ekipy gotowej do zamiany akumulatorów.
Nie należy się również spodziewać, że producenci samochodów elektrycznych porozumieją się w kwestii wspólnych stacji wymiany akumulatorów: dziś baterie stanowią element przewagi konkurencyjnej danego modelu. Ten, kto ma lepszą chemię i elektronikę, osiąga wyższe zasięgi na jednym ładowaniu lub wyższe moce ładowania.
> Superchargery v3 robią różnicę. Musk: Przyspieszymy, będzie ich coraz więcej