Darmowe stacje ładowania samochodów elektrycznych w Warszawie, które tak cieszyły kierowców elektryków, nie są już darmowe. Nowy cennik Innogy, który obowiązuje od 23 kwietnia 2020 roku, informuje o konieczności poniesienia opłaty w wysokości 1,49 zł za każdą pobraną kilowatogodzinę (kWh) energii.
Koszt ładowania na Innogy 2,4 raza wyższy niż w G11 w domu
W styczniu 2020 roku Innogy zdecydowało się na wykorzystanie aplikacji Nexity do obsługi swoich słupków ładowania (do pobrania: Android TUTAJ, iOS TUTAJ). Dowiedzieliśmy się wtedy nieoficjalnie, że operator przymierza się tym samym do uruchomienia płatności. Ceny miały być „zbliżone do tego, co oferuje konkurencja, czyli między 1,2 a 1,6 zł/kWh”.
> Innogy wdraża aplikację Nexity. Ładowanie już wkrótce będzie płatne?
Teraz wszystko jest już jasne, cennik ładowania Innogy jest następujący:
- 1,49 zł/kWh przez pierwsze trzy godziny postoju,
- dodatkowe 0,4 zł/minuta po 3 godzinach ładowania (źródło).
Jeśli zatem zechcemy porównać koszt przejechania 100 kilometrów przy ładowaniu prądem przemiennym (AC) u różnych operatorów, czarno na białym wyjdzie nam, że najtańsze jest ładowanie w domu, nawet w taryfie G11:
Między G11 (0,62 zł/kWh) i G12 (~0,42 zł/kWh) lokuje się gaz LPG. Tanio wypada też Lotos, o ile tylko będziemy ładować się przez kilka godzin – co nie zawsze jest możliwe, bo urządzenia potrafią przerwać ładowanie. A opłata za każdą sesję to 24 złote.
> Stacje ładowania 50+ kW w Polsce – tędy pojedziesz szybko i naładujesz się szybciej [+Superchargery]
Z operatorów komercyjnych stosujących rozliczenie za każdą pobraną kilowatogodzinę, najtańszy okazuje się GreenWay (1,14-1,31 zł/kWh). Wypada minimalnie taniej niż oszczędna jazda na benzynie i oleju napędowym.
Nieco drożej, ale nadal korzystnie mogłyby też wypadać stacje dostępne w ramach aplikacji EV+Map, ale stosowana przez dostawcę strategia cenowa – inna stawka w każdej lokalizacji, czasem dodatkowo z rozliczaniem za czas – nie pozwala nam podanie precyzyjniejszych wartości.
Innogy (1,49 zł/kWh) i Tauron (1,6 zł/kWh) wypadają na tym tle dość blado. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że w tym przedziale cenowym może pojawić się też Orlen, możliwe nawet, że będzie droższy niż Tauron, ponieważ posiada stacje ładowania w strategicznych lokalizacjach.
> Stacje ładowania 50+ kW w Polsce – tędy pojedziesz szybko i naładujesz się szybciej [+Superchargery]
Nota od redakcji www.elektrowoz.pl: warto zwrócić uwagę, że artykuł porównuje wyłącznie koszty ładowania prądem przemiennym, a więc półszybkiego (zwykle z mocą do 11 kW). Przy ładowaniu prądem stałym minimalna szybkość to najczęściej 40-50 kW. I inne stawki.
