Volkswagen zapowiedział, że 28 kwietnia pokaże nową wersję Volkswagena ID.4: VW ID.4 GTX. Spodziewajmy się, że będzie to odpowiednik Audi Q4 e-tron 50, modelu z baterią o pojemności 77 (82) kWh oraz dwoma silnikami o mocy 220 kW (299 KM), który do 100 km/h przyspieszy w nieco ponad 6 sekund.

Volkswagen ID.4 GTX – wszystko, czego się spodziewamy

Jako że sylwetka Volkswagena ID.4 przypomina sylwetkę Audi Q4 e-tron w wariancie SUV, możemy prognozować, że auto będzie miało do 490 jednostek WLTP zasięgu, czyli realnie do 420 kilometrów w trybie mieszanym. Volkswagen zapowiada też dodatkowy tryb jazdy „Traction” ze stale aktywnym silnikiem z przodu (podczas normalnej jazdy będzie aktywowany w razie potrzeby) oraz dodatkowe ozdobniki na nadwoziu i wyróżniający wzór świetlny.

Z naszego punktu widzenia istotne będą dodatkowe szczegóły, które Volkswagen zdradzi podczas premiery: czy auto osiągnie teraz lub w przyszłości moc ładowania przekraczającą 125 kW? Jak duży będzie silnik z przodu i czy jest szansa, żeby zmieścił się pod maską, dajmy na to, Volkswagena ID.3 albo Cupry el-Borna? Jaka będzie polityka cenowa w stosunku do Audi?

W tym roku oprócz Volkswagena ID.4 GTX zobaczymy też jeszcze Volkswagena ID.5, czyli ID.4 z nadwoziem coupe (również w wersji GTX?), Skodę Enyaq również z nadwoziem coupe, wspomnianą Cuprę el-Born oraz prawdopodobnie Audi Q6 e-tron, wzmianka o którym wymsknęła się przypadkiem przedstawicielowi Audi podczas prezentacji Audi e-tron Sportback. Ten ostatni model będzie bezpośrednim konkurentem BMW iX3.

Sam Volkswagen pochwalił się niedawno, że modernizuje fabrykę w Brunszwiku (Niemcy), by wytwarzała 500 tysięcy baterii do aut na platformie MEB oraz dodatkowe 100 tysięcy do innych samochodów, w tym także hybryd. Jeśli założymy, że średnia pojemność baterii w aucie na MEB wynosi 64 kWh, otrzymamy 32 GWh akumulatorów. To oznacza, że Volkswagen zabezpieczył dostawy około 35 GWh ogniw Li-ion rocznie – bardzo podobne zapotrzebowanie i moce produkcyjne w Gigafactory w Nevadzie (Stany Zjednoczone) zapowiadała Tesla w 2016 roku. Doszła do tego poziomu dopiero obecnie.

Zdjęcie otwierające: symbol GTX (c) Volkswagen

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 0 głosów Średnia: 0]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować reklamy poniżej: