Na Otomoto pojawiła się ciekawa oferta: elektryczny Jaguar I-Pace dostępny w cenie 298 tysięcy złotych. Samochód prawdopodobnie jest w najtańszej wersji wyposażeniowej I-Pace S, ale kilkadziesiąt tysięcy złotych rabatu robi wrażenie. Auto zbliża się bowiem cenowo do Tesli Model 3 Performance – i jest dostępne niemal od ręki.
Jaguar I-Pace a Tesla Model 3 Performance – co wybrać?
Największą zaletą opisywanego Jaguara jest fakt, że lada chwila będzie dostępny. Będzie można do niego wsiąść i odjechać. Transport Tesli Model 3 Performance dopiero dopłynął do Europy, ale spora część tych samochodów to auta prekonfigurowane przez nabywców. Z drugiej strony: pewna liczba samochodów już czeka i też jest dostępna od ręki.
Cena I-Pace’a też wygląda zachęcająco: 297 900 zł (brutto) przy oficjalnym cenniku startującym od 356 600 złotych – czyli na starcie zyskujemy co najmniej 16 procent rabatu; sprzedawca mówi o 19 procent. Tymczasem najbardziej podstawowy wariant Tesli Model 3 Performance startuje od około 285 tysięcy złotych, a jeśli doliczyć prowizję pośrednika, robi się z tego solidne 300+ tysięcy złotych:
> Aktualne ceny Tesli w Polsce [sierpień 2019]: od 214 tysięcy złotych za Model 3
Inne cechy? Jaguar I-Pace dysponuje mocą 294 kW (400 KM), napędem na obie osie (po jednym silniku na oś) i baterią o pojemności całkowitej 90 kWh. Jednak jego realny zasięg w trybie mieszanym przy dobrej pogodzie to 377 kilometrów. Tesla z baterii o pojemności całkowitej 80,5 kWh (użyteczna: 74 kWh) osiąga 480-499 kilometrów. O ile więc Tesla powinna pozwolić nam na dojechanie z centrum Polski nad morze, o tyle Jaguar I-Pace może wymagać postoju na ładowanie.
I tutaj pojawia się kolejny problem: Jaguar I-Pace podpięty do ładowarki rozpędzi się do maksymalnie 80+ kW, podczas gdy Tesla bez osiągnie prawie 120 kW, a w coraz większej liczbie lokalizacji nawet 150 kW. Różnica będzie tym bardziej odczuwalna, że Tesla dysponuje dziś czterema lokalizacjami z ładowarkami o mocy powyżej 100 kW, podczas gdy wszyscy pozostali operatorzy razem wzięci mają… trzy takie urządzenia (2x 100 kW + 1x 150 kW). Dodajmy: aktualnie wszystkie należą do GreenWay Polska, a ładowanie na nich jest znacznie droższe niż na Superchargerach.
> Aktualna mapa stacji ładowania samochodów elektrycznych
Ogłoszenie dostępne jest TUTAJ.
