Na kanale YouTube niemieckiego pisma Auto Motor und Sport pojawiło się nagranie z elektrycznym Porsche Mission E Cross Turismo. Samochód osiągnął na nim moc ładowania wynoszącą 248 kW, czyli ponad dwa razy więcej niż obsługują współczesne Superchargery Tesli.
Ultraszybkie ładowanie elektrycznego Porsche
Widoczne na filmie Porsche Mission E Cross Turismo ładowane jest przy napięciu 775 woltów z natężeniem 320 amperów, co daje łącznie 248 kW (P = I * U). To ponad dwa razy większa moc niż umożliwiają Superchargery Tesli, w których ustawionym na sztywno górnym limitem jest 120 kW – przynajmniej w obecnej wersji stacji ładowania Tesli.
> Kluczyk do Tesla Model 3 w cenie 150 dolarów. Bez funkcji automatycznego odblokowywania
O tym, jak dużą moc obsługuje Porsche, niech świadczy to porównanie: w ciągu 37 sekund momentu rozpoczęcia ładowania baterie samochodu zyskały 2,3 kWh energii. Przy podłączeniu do zwykłego domowego gniazdka potrzebowaliśmy około 50-60 minut, żeby osiągnąć identyczny wynik.
Moc ładowania robi wrażenie, ale nieco zaskakujący jest fakt, że do prezentacji wykorzystano Porsche Mission E Cross Turismo, czyli auto prototypowe, które na razie nie trafi na rynek. Znacznie ciekawszy byłby pokaz możliwości Porsche Taycan (dawniej: Mission E), które do produkcji ma wejść już w roku 2019.
> Volkswagen idzie drogą Tesli. Wybór, konfiguracja i sprzedaż samochodów przez internet
W filmie słychać jeszcze jedną informację, która do tej pory nie była publicznie znana: bateria Mission E Cross Turismo waży 700 kilogramów, co sugeruje, że jej pojemność wynosi około 100-120 kWh [obliczenia www.elektrowoz.pl]. To więcej niż oferuje jakikolwiek samochód elektryczny dostępny na rynku.
Warto obejrzeć cały film, szczególnie wytłumaczenie dotyczące napięć i natężeń podczas ładowania: