Tesla uruchomiła podstronę poświęconą Autopilotowi i technologiom jazdy autonomicznej, na której prezentuje swoje osiągnięcia, ale szuka też ekspertów zainteresowanych pracą. Mniej więcej w tym samym czasie Elon Musk zdradził, że Autopilot jest właśnie gruntownie przepisywany.
Tesla jak Google 15-20 lat temu: nadzwyczajny rozwój i magnes na talenty
Strona poświęcona Autopilotowi robi wrażenie, ponieważ uświadamia, jak kompleksowo producent podchodzi do technologii jazdy autonomicznej. To nie tylko „jakiś tam” system zamontowany w samochodzie, lecz:
- własne algorytmy sztucznej inteligencji, których nie ma nikt inny,
- własne, nieustannie uczące się oprogramowanie na podstawie danych płynących z setek tysięcy samochodów na świecie,
- własna platforma sprzętowa.
Dodajmy, że prace nad Autopilotem toczą się od zaledwie kilku lat. Pierwszą wzmiankę na temat technologii Elon Musk zrobił w 2013 roku, pierwsza komercyjnie dostępna platforma (HW1) na bazie rozwiązań Mobileye pojawiła się w październiku 2014 roku, a chmura punktów generowana przez radar – jako rozwiązanie alternatywne do lidaru – to sierpień roku 2016.
Tymczasem już w 2019 roku Elon Musk obiecuje jazdę w pełni autonomiczną, która powinna pojawić się w przeciągu nadchodzących [kilkunastu] miesięcy. Na tym tle dość szokująco wyglądają informacje, że Volkswagen produkuje ID.3 bez gotowego software’u, które będzie instalował ręcznie na przyfabrycznym parkingu…
> Volkswagen ID.3 ma poważne problemy z oprogramowaniem. 20 tys. aut do korekty [Manager Magazin]
W podcaście Third Row szef Tesli zdradził również, że Autopilot właśnie podlega gruntownej przebudowie, dzięki której sieć neuronowa „przejmuje na siebie coraz większą część problemu”. Ma ona nie tylko analizować obraz świata, ale też zajmować się planowaniem. Obydwa sformułowania są dość zagadkowe, nie wiadomo bowiem, czy chodzi o zastąpienie algorytmów Google w planowaniu trasy, czy może o planowanie swojego własnego programu treningowego.
Podczas prezentacji nowej platformy sprzętowej (FSD/Autopilot HW3) pojawiła się wzmianka o symulatorze, w którym trenuje sztuczna inteligencja. Teraz po raz pierwszy go pokazano. Na symulacji – lewa strona obrazka, dół i góra – widać nie tylko Tesle, ale też autobusy, busy, a nawet Cybertrucka:
Według Elona Muska Tesle powinny posiąść umiejętność jazdy w pełni autonomicznej do końca 2020 roku.