Jeden z oddziałów berlińskiej straży pożarnej zdecydował się na zakup czterech Toyot Mirai, czyli aut zasilanych ogniwami paliwowymi. Wybrano je, by ograniczyć emisję, ale nie ryzykować konieczności długiego ładowania w razie potrzeby natychmiastowego skorzystania z samochodów.
Pojazdy z ogniwami paliwowymi w straży pożarnej
Samochody zostały kupione dzięki wsparciu z programu BENE, który dofinansowuje inwestycje w tabor zeroemisyjny. Dołożyła też do nich Unia Europejska. Toyoty Mirai to modele segmentu D dysponujące silnikiem o mocy 113 kW (154 KM) ze zbiornikami mieszczącymi 5 kilogramów wodoru. Taka ilość gazu pozwala na przejechanie około 500 kilometrów przy czasie tankowania wynoszącym od kilku do kilkunastu minut (+100 km/min.).
Cena Toyoty Mirai w Niemczech to 78 600 euro, równowartość niecałych 350 tysięcy złotych.
> Tesla Model S kontra Toyota Mirai – opinia Jamesa Maya, bez werdyktu [wideo]
Nie są to pierwsze auta na wodór kupione przez berlińskie służby. Od kilku miesięcy dwa egzemplarze tego modelu wykorzystywane są również przez lokalną policję. W całym Berlinie jest 5 stacji tankowania wodoru, co jest niezłym wynikiem, jeśli wziąć pod uwagę, że w Polsce nie dysponujemy ani jedną taką stacją. Mamy natomiast trzy auta z ogniwami paliwowymi:
> PGNiG wchodzi w wodór. Będzie samochód, stacja tankowania w Warszawie i wodór z OZE
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: