Na Międzynarodowych Targach Transportu Transexpo 2018 pojawił się elektryczny Ursus Elvi. Niestety, choć od ostatnich zapowiedzi minął już rok, auto zupełnie się nie zmieniło. Wiele wskazuje na to, że problemy finansowe Ursusa uniemożliwią start produkcji w 2018 roku.
Elektryczny Ursus Elvi w 2019? Chcielibyśmy, ale…
Przypomnijmy: pod koniec 2017 roku słyszeliśmy, że w trzecim lub czwartym kwartale 2018 roku – a więc teraz – trafi do produkcji elektryczny Ursus Elvi, czyli polski samochód dostawczy na prąd. Auto miało mieć jeden lub dwa silniki elektryczne o łącznej mocy 100 KM (2x 50 lub 1x 100 KM), a jego zasięg powinien wynosić 150 kilometrów. Takie przynajmniej parametry samochodu deklarował producent.
> Ursus Elvi: produkcja od III/IV kwartału 2018, wygląd może się zmienić
Niestety, pierwszej półrocze roku 2018 nie było dla Ursusa łaskawe. Firma przyniosła 16 milionów straty (rok wcześniej: 6 milionów złotych zysku), a przychody ze sprzedaży spadły o 62 procent (!). Efekty tego krachu można było obejrzeć na targach Transexpo 2018: zaprezentowany tam elektryczny Ursus Elvi wyglądał dokładnie tak samo, jak rok temu.
Mimo to trzymamy kciuki za lepsze wyniki finansowe i życzymy powodzenia:

Ursus rekomenduje produkty Lotos Oil, czyli kuriozalna nalepka na samochodzie elektrycznym (c) Mariusz C.