Site icon SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – www.elektrowoz.pl

Polski Autobus Wodorowy Neso / NesoBus pokazany przez Polsat i ZE PAK

Polsat i Zespół Elektrowni Pątnów Adamów Konin zaprezentowały autobus wodorowy własnej konstrukcji. Nosi on nazwę Neso (właściwie NESO lub NesoBus), co jest być akronimem złożonym z pierwszych liter zwrotu Nie Emituje Spalin i Oczyszcza. Autobus ma 12 metrów długości, będzie produkowany od 2023 roku w nowej fabryce ulokowanej w Świdniku.

Autobus Neso – wszystko, co wiemy

Polsat chwali się, że autobus powstał od początku jako pojazd zasilany ogniwami paliwowymi (FCEV), nie jest więc konwersją autobusu spalinowego czy elektrycznego. Został zaprojektowany przez polskich inżynierów przy współpracy z ekspertami z Europy i całego świata. Dwunastometrowy nieprzegubowy NesoBus ma 12 metrów długości i 93 miejsca, w tym 37 miejsc siedzących.

Wodorowy autobus miejski, zużycie wodoru

Zasięg NesoBus wynosi „około 450 kilometrów”, zużycie wynosi 8 kilogramów (400 litrów gazu przy ciśnieniu 350 barów) na 100 kilometrów. W teście SORT-2 (ang. standardized on-road test, standardowy test drogowy) opracowanym przez Światowe Stowarzyszenie Transportu Publicznego udało się osiągnąć nieco niższe zużycie wynoszące 5,5 kg (275 litrów) na 100 kilometrów – ale należy pamiętać, że testy UTP, choć cenione w branży, nie zawsze są powtarzalne właśnie ze względu na ich realizm.

Zbiorniki wodoru Neso mieszczą 37,5 kilograma gazu, 1 560 litrów wodoru pod ciśnieniem 350 barów. Wnętrze zostało zaprojektowane przez włoską firmę Torino Design znaną również z projektu Polskiego Samochodu Elektrycznego „Izera” dla ElectroMobility Poland. Ogniwa paliwowe dostarcza Ballard, zbiorniki na wodór wyprodukował Hexagon. Pojazd w kwietniu 2022 roku otrzymał europejską homologację, może być więc sprzedawany na całym Starym Kontynencie.

NesoBus może być zasilany wodorem z różnych źródeł, zarówno pochodzącym z przetworzenia paliw kopalnych (większość światowej produkcji), jak też wytwarzanym z użyciem energii odnawialnej w procesie elektrolizy. ZE PAK planuje produkować gaz podczas spalania biomasy, w tym procesie konieczne jest dostarczenie 60 kWh energii na każdy 1 kilogram wytworzonego H2. To oczywiste marnotrawstwo w stosunku do autobusów elektrycznych, ale wodór ma tę zaletę, że krócej się tankuje i pozwala na osiągnięcie wyższych zasięgów po uzupełnieniu gazu w zbiornikach w porównaniu z tankowaniem.

Relacja z konferencji:

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 3 głosów Średnia: 3.7]
Exit mobile version