Site icon SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – www.elektrowoz.pl

Kierowcy Ubera (i taksówek?) w europejskich stolicach powinni rozważyć elektryki zamiast diesli. Są tańsze [T&E]

Zgodnie z wyliczeniami organizacji Transport & Environment, kierowcy Ubera w stolicach krajów europejskich powinni pomyśleć o zakupie samochodu elektrycznego zamiast auta z silnikiem Diesla. Całkowite koszty nabycia i eksploatacji (TCO) elektryka mogą być niższe, choć mocno zależy to od klasy (segmentu) auta i dostępności źródeł energii.

Kiedy kierowca Ubera powinien myśleć o elektryku? Gdy ma dopłatę i ładuje się w domu lub za darmo

W badaniu założono 4-letnią eksploatację z rocznym przebiegiem wynoszącym 60 tysięcy kilometrów, a więc wariant dość realistyczny, choć z nieco dłuższym niż normalnie czasem korzystania z samochodu (3 lata, źródło). Uwzględniono cztery klasy aut, od przystępnego cenowo segmentu C (ang. access), przez nieco droższy segment C (ang. medium) i segment D (ang. large), aż do segmentu E (ang. premium).

Spis modeli znajduje się na dole artykułu.

> Utrata wartości samochodów elektrycznych po 3 latach? Od 37 proc. dla Leafa do 49 proc. dla Smarta EQ [Nissan]

Według T&E w klasie „medium” elektryk jest średnio o 14 procent tańszy przy całkowitych kosztach zakupu i eksploatacji (TCO), o ile tylko jest ładowany nocami w domu lub na szybkich stacjach ładowania z niewygórowanymi cenami za energię. To ostatnie zdarza się przy kontraktach z operatorami negocjowanymi na zasadzie firma-firma.

Pod względem oszczędności najlepiej wypada Paryż:

Samochodów elektrycznych nie opłaca się natomiast wykorzystywać prawie nigdzie, jeżeli ładowane są wyłącznie na komercyjnych stacjach, bez uzupełniania energii nocą [w miejscu zamieszkania]. Dodajmy, że w tych ostatnich obliczeniach uwzględniono postój przy punkcie ładowania, a więc czas, w którym kierowca jest już poza domem i teoretycznie pracuje, ale nie może wykonywać usługi, bo musi poczekać na samochód.

Na całkowitych kosztach posiadania elektryka można oszczędzać od taniego segmentu C (access), przez segment droższych aut klasy C (medium), aż do segmentu D (large). Przy samochodach klasy E nawet w Lizbonie diesel okazuje się tańszy. W Berlinie taki elektryk ładowany poza domem może być nawet o 74 procent droższy!

W segmentach pod uwagę brano następujące modele samochodów:

> Mer Paryża chce wyrzucić kierowców i motocyklistów z większości ulic. Tylko rowerzyści i piesi

Cały raport można znaleźć TUTAJ.

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 2 głosów Średnia: 4]
Exit mobile version