Władze miasta Oslo (Norwegia) przy współpracy z firmami Fortum oraz Momentum Dynamics chcą uruchomić infrastrukturę do szybkiego bezstykowego ładowania samochodów elektrycznych. Indukcyjne ładowarki pojawiłyby się na postojach taksówek, dzięki czemu auta uzupełniałyby energię po prostu czekając na klienta.

Bezprzewodowe ładowanie taxi w Oslo

Indukcyjne ładowarki, które mają pojawić się w Oslo, umożliwiają uzupełnianie energii z szybkością do 75 kW. Taka moc po 10 minutach postoju może uzupełnić do 9-10 kWh energii (z uwzględnieniem strat!), co pozwala na bezstresowe przejechanie kolejnych 50 kilometrów [obliczenia www.elektrowoz.pl].

> Dlaczego Polaków nie stać na samochody elektryczne? Bo zarabiamy prawie najmniej w Unii

Bezstykowe ładowanie taksówek stanowi odpowiedź na odwieczny problem kierowców: konieczność poszukiwania słupków/stacji ładowania oraz irytację, gdy okaże się, że wszystkie miejsca przy urządzeniu są zajęte. Liczne puste przebiegi nie będą już potrzebne, taksówkarz będzie musiał tylko stanąć na postoju.

Pierwszą wymienioną lokalizacją, w której mają pojawić się indukcyjne ładowarki samochodów elektrycznych, jest Dworzec Centralny Oslo (źródło). Władze miasta przypominają bowiem, że od 2023 roku wszystkie taksówki w stolicy Norwegii mają być zeroemisyjne – dlatego urzędnicy chcą pomóc kierowcom w możliwie łagodnym przejściu na auta elektryczne.

Zdjęcie: taksówki przed dworcem w Oslo (c) Fortum

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 2 głosów Średnia: 5]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: