Dziś zadebiutował na polskim rynku elektryczny samochód dostawczy SAIC Maxus EV80. Auto dostępne jest w Polsce dzięki ofercie Hitachi Capital – firmy, która, warto to dodać, jest jedynym oficjalnym partnerem leasingowym Tesli na terenie naszego kraju. Cena Maxus EV80 w detalu to 47,5 tysiąca euro netto, pojazd oferowany będzie w wynajmie długoterminowym.
Elektryczny dostawczak – po co komu?
Spis treści
Maxus EV80 jest pierwszym samochodem dostawczym o tych gabarytach, który dostępny jest w Polsce. Uzupełnia ofertę mniejszych dostawczaków innych producentów, do których zaliczają się Nissan e-NV200 czy Renault Kangoo ZE.
Pod względem rozmiarów Maxus EV80 odpowiada VW Crafterowi, ma jednak mniejszą ładowność: 860 lub 950 kg w zależności od wersji. Tymczasem elektryczny VW e-Crafter jest w stanie przewieźć do 1,75 tony, ale będzie dostępny nie wcześniej niż w 2019 roku:
> Elektryczny VW Crafter w cenie od 300 tysięcy złotych netto – tanio nie jest
Hitachi Capital zapewnia, że ma do dyspozycji obecnie 200 samochodów. To o tyle ważne, że każda firma posiadająca flotę samochodów dostawczych i chcąca przetestować Maxusa EV80, będzie w stanie wypożyczyć auto do testów. A warto je sprawdzić, ponieważ Ustawa o elektromobilności narzuca samorządom stopniową wymianę środków transportu na samochody ekologiczne.
Nie bez znaczenia są również strefy czystego transportu, które zostały finalnie zdefiniowane w Ustawie o biokomponentach i biopaliwach. Zakładają one, że na pewne obszary nie wjadą samochody inne niż ekologiczne, czyli elektryczne lub zasilane wodorem albo CNG/LNG. Zakaz wjazdu będzie dotyczył także hybryd:
> Strefa czystego transportu – co to jest i kiedy takie strefy zaczną funkcjonować w miastach?
Maxus EV80 – dane techniczne i wszystko, co wiemy
Samochód posiada baterię o pojemności 56 kWh i zgodnie z deklaracją producenta będzie w stanie przejechać do 200 kilometrów na jednym ładowaniu. Warto jednak dodać, że jest to zasięg optymistyczny, przy niewielkim ładunku, dobrej pogodzie i jeździe w mieście. Przy dużym ładunku i niekorzystnej pogodzie, zasięg skurczy się do około 100-150 kilometrów. Tyle samo oferuje elektryczny VW e-Crafter (~130-140 km w dziennikarskich testach), ale BEZ ładunku.
Maxus EV80 posiada gniazdo ładowania CCS Combo 2 obsługujące do 30 kW mocy przy ładowaniu prądem stałym (DC). Co równie ważne: zgodnie z tabliczką znamionową, wbudowana ładowarka obsługuje do 10 kW mocy przy ładowaniu prądem przemiennym (AC) – a to znaczy, że samochód niemal na pewno nie posiada możliwości ładowania prądem trójfazowym z gniazda siłowego. Co może być minusem, gdy firma chciałaby szybciej uzupełnić energię w baterii:

Maxus EV80 – gniazdo ładowania. Na górze znajduje się wtyczka Type 2, pod drugą klapką ukryte są piny CCS Combo 2. W tle widoczne są oferowane w zestawie kable: żółty do ładowania z gniazdka (maksymalnie 12 amperów) i niebieski do słupka/ładowarki Type 2.
Maxus EV80: wymiary i ładowność
- długość: 5,7 m
- szerokość: 1,998 m
- wysokość: 2,345 (L2H2), 2,552 m (L2H3)
- dmc: 3,5 tony
- ładowność: 950 kg
- kubatura: 10,2 m3 lub 11,4 m3

Skrzynia ładunkowa Maxusa EV80. Bateria podwieszona jest pod podwoziem, dlatego rozmiary skrzyni są identyczne, jak w wersji spalinowej

Wnętrze Maxusa EV80 jest praktyczne – jak to w samochodzie dostawczym. Kierowcy ucieszą się z klimatyzacji, której w dostawczakach niekiedy brakuje
Według nieoficjalnych informacji, które uzyskaliśmy, zainteresowanie samochodem wyraziły firmy kurierskie i sieci detaliczne, które posiadają na terenie kraju centra logistyczne.
A oto wideo 360 stopni ze spaceru dookoła samochodu, przez skrzynię ładunkową i kabinę. Obraz można przesuwać myszką (na komputerze stacjonarnym), można też rozglądać się poruszając telefonem (na smartfonie):
Jeśli masz firmę, która wykorzystuje auta dostawcze i chciałbyś pomóc nam przetestować Maxusa EV80, zapraszamy do kontaktu z nami. Możesz również zapisać się na nasz newsletter dotyczący elektrycznych dostawczaków: