Po publikacji wcześniejszego artykułu o Cybertrucku nasi niezastąpieni Czytelnicy przekazali nam informacje, których chyba nie ma jeszcze nikt na świecie, a które pochodzą z wiarygodnych źródeł. Cybertruck może trafić do pierwszych odbiorców 27 października 2023 roku, o ile firma otrzyma odpowiednio wcześniej homologację. Pojemność baterii to około 130 kWh, wartość tę znamy tylko w przybliżeniu, bo została ona oszacowana na podstawie krzywej ładowania.
Cybertruck – co wiemy z zaufanych źródeł
Wspomniana pojemność baterii pasuje do danych technicznych Riviana R1T, którego akumulator w wersji średniej ma 135 kWh. Ford F-150 Lightning ma 131 kWh, więc idealnie byłoby, gdyby bateria Cybertrucka miała, powiedzmy, 136 kWh, by pickup Tesli już na papierze wyglądał lepiej niż konkurencja [daleko posunięte spekulacje]. Z drugiej strony: firma Muska nie kwapi się z podawaniem pojemności akumulatorów, woli zapoznawać nas z zasięgami.
Wypadnięcie Modelu Y AWD nie-Long Range z konfiguratora nie było przypadkiem, Tesla nadal ma problem z masową produkcją ogniw 4680, powstaje ich raptem tyle, że wystarczy na produkcję kilkuset sztuk Cybertrucków tygodniowo. Usłyszeliśmy, że te „kilkaset sztuk” to raczej dolne stany setek niż okolice tysiąca, zatem obecna maksymalna wydajność Giga Texas nie przekracza 25 000 egzemplarzy rocznie. Pasuje to do wcześniejszych zapowiedzi Tesli, że w tym roku dostawy elektrycznego pickupa dopiero się rozpoczną.
Krzywa ładowania Cybertrucka ma być taka sobie, zbliżona do tej w Tesli Model Y z ogniwami 4680. To sugeruje, że czasy ładowania w przedziale 10 -> 80 procent będą przekraczały 30 minut.
Krzywa ładowania Tesli Model Y z Giga Texas wyposażonej w baterię zbudowaną w oparciu o ogniwa 4680 (c) The Kilowatts
Opisywany przez nas akumulator ma zostać połączony z napędem na obie osie realizowanym za pomocą dwóch silników, po jednym na oś (1+1). Holowanie czegokolwiek powoduje znaczący spadek zasięgu, ma nie być wielkiej różnicy w stosunku do aut, które są obecne na rynku. Przypomnijmy: przyczepa kempingowa na haku auta elektrycznego potrafi skonsumować 40-50 procent zasięgu.
Dla naszych Czytelników ważne może być to, że nie ma na razie planów na sprzedaż Cybertrucka poza Ameryką Północną. Nie istnieje nawet wersja, która zostałaby dopasowana do europejskiego rynku.
Zdjęcie Cybertrucków jako przedpremierowych „prototypów inżynierskich” pochodzą z kanału MuddyRuttzz:
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
