W wywiadzie z Joe Roganem Elon Musk stwierdził, że w przypadku Tesli Semi odbiorca chciałby celować w pięciokrotność pojemności pakietu baterii Modelu S/X, czyli oczekiwać „prawdopodobnie czegoś w stylu 500 kWh”. Daje to zużycie energii na poziomie 104 kWh/100 km, co jest wartością niezwykle niską jak na ciągnik siodłowy.
Tesla Semi cudem optymalizacji zużycia energii?
Spis treści
Tesla znana jest ze świetnej wydajności zespołów napędowych swoich elektryków. Nawet po wzięciu pod uwagę, że producent dość mocno „optymalizuje” wyniki w procedurze badawczej, Tesle osiągają o 10-30 procent wyższe zasięgi niż konkurencja w tej samej klasie i przy tych samych pojemnościach baterii. W testach amerykańskiej Agencji Ochrony Środowiska Tesla Model 3, auto segmentu D, wypadła lepiej niż Hyundai Ioniq Electric, samochód segmentu C:
Jednak zużycie energii wynoszące nieco ponad 100 kWh/100 km w ciągniku siodłowym oznacza efektywność, od której może się lekko zakręcić w głowie. Dla porównania: DAF zwiększył niedawno pojemność akumulatorów w ciągniku siodłowym CF Electric do 315 (350) kWh, dzięki czemu ciągnik [z ładunkiem] może przejechać do 220 kilometrów.
Zużycie energii w powyższym przykładzie to 143 kWh/100 km. W zależności od wielkości pojazdu za normę uznaje się właśnie 130-150 kWh/100 km. Mniejsze autobusy w optymalnych warunkach zużywają około 110-120 kWh/100 km, ale należy pamiętać, że zespół ciągnik siodłowy plus naczepa może mieć ponad 16 metrów, jest więc zbliżony do najdłuższych autobusów przegubowych.
Koszt transportu Semi nawet poniżej 1 zł/km?
Tymczasem Tesla mówi o baterii o pojemności 500 kWh, więc nawet przy Semi z najmniejszym zasięgiem (300 mil / 480 kilometrów) daje to zużycie wynoszące 104 kWh/100 km, czyli o 27 procent niższe niż wspomnianego DAF-a CF Electric. „27 procent” nie wygląda na gigantyczną różnicą – sęk w tym, że jeszcze nikt nie zszedł do tego poziomu.
Gdyby Tesli udało się dojść z Semi do okolic 100-105 kWh/100 km z ładunkiem, oznaczałoby to koszt energii wynoszący około 3 zł/km przy wykorzystaniu wyłącznie ultraszybkich stacji ładowania różnych operatorów, około 1,2 zł/km przy Superchargerach i około 0,6 zł/km przy ładowaniu z sieci, gdy samochody oczekują w bazie.
Dla porównania: przy samochodach spalinowych koszt transportu to około 3 zł/km, z czego koszt paliwa to około 1,3 zł/km; wszystkie wartości to kwoty netto [dane potwierdzone/od Czytelnika, patrz: komentarze].
Aktualizacja 2021/02/13, godz. 15.31: dodano koszty paliwa w transporcie, wszystkie koszty energii zostały przeliczone na kwoty netto, żeby były ze sobą bezpośrednio porównywalne.
Rozmowę Joe Rogana z Elonem Muskiem można wysłuchać na Spotify TUTAJ lub w ramce poniżej. Wymagane jest konto Spotify:
Nota od redakcji www.elektrowoz.pl: wypowiedź o „pięciokrotności pojemności baterii osobowej Tesli” padła już z ust Elona Muska, ale wtedy założyliśmy, że przy „osobowej Tesli” ma on na myśli auto po faceliftingu z baterią mieszczącą 120-130 kWh energii. Na tej podstawie wyliczaliśmy, że minimalna pojemność baterii to 600 kWh.
Zdjęcie otwierające: odświeżona Tesla Semi uchwycona podczas transportu (c) The Kilowatts