Niemiecki portal eMobly przeprowadził szybki test VW e-Up (2020). Trudno zachwycać się małym autem miejskim (segment A), a jednak nowy e-Up został uznany za auto żwawe i oferujące dobry stosunek możliwości do kosztów zakupu. Cena VW e-Up w Polsce startuje od 96 290 złotych.

Nowy Volkswagen e-Up – recenzja

Jak opisują dziennikarze portalu, samochód trudno odróżnić od poprzedniej wersji, bo największą zmianą jest wyższa pojemność baterii (32,3 kWh) oraz wbudowana ładowarka o mocy 7,2 kW. Nowy VW e-Up może zostać wyposażony w gniazdo szybkiego ładowania CCS, ale jest to dodatkowy wydatek wynoszący 600 euro (w Polsce: 2 360 złotych).

Tak jak VW e-Golf oraz poprzednia generacja e-Upa, elektryczny maluch Volkswagena nie dysponuje aktywnym chłodzeniem baterii. eMobly spekuluje, że może to prowadzić do wolniejszego ładowania za którymś razem, ale trudno powiedzieć, na jakiej podstawie wyciągnięto takie wnioski (źródło). Choć wyglądają na logiczne, należy przypomnieć, że spowolnienie ładowania w e-Golfie było dotychczas niezauważalne:

> Nissan Leaf vs Volkswagen e-Golf – WYŚCIG, czyli który samochód wybrać? [WIDEO]

Wnętrze i wyposażenie

Liczniki są analogowe, ale przejrzyste. Ilość miejsca z przodu umożliwia w miarę wygodną podróż, z kolei z tyłu jest ciasno – w miarę komfortowo będą mogły tam jeździć o wzroście do 1,6 metra. Panele są niezbyt równo spasowane, a samochód tu i ówdzie poskrzypuje.

Standardowym wyposażeniem samochodu jest system ostrzegający przed opuszczaniem pasa ruchu, dwa głośniki z przodu, gniazdo USB do ładowania telefonu, gniazdo 230 V i stacja dokująca na telefon.

Wrażenia z jazdy

Nowy VW e-Up sprawia frajdę podczas jazdy, choć ma tylko 61 kW (83 KM) mocy i 210 Nm momentu obrotowego. Minusem okazał się generator dźwięku, który znalazł się na wyposażeniu e-Upa i symulował, że poruszamy się samochodem spalinowym. Redakcja eMobly nie znalazła sposobu, by go wyłączyć – na szczęście jest to element opcjonalny.

> Cena Peugeota e-208 z dopłatą to 87 430 zł. Co otrzymamy w tej najtańszej wersji? [SPRAWDZAMY]

Przy 15 stopniach Celsjusza na drodze szybkiego ruchu zużycie energii wyniosło 18,9 kWh/100 km (189 Wh/km), co przełożyłoby się na maksymalny zasięg VW e-Up (2020) wynoszący około 170 kilometrów. W mieście wartości oscylowały między 12 a 14 kWh (120-140 Wh/km), co pasuje do obietnicy producenta (260 km WLTP). Przy temperaturach bliższych zeru wartości byłyby niższe.

Według eMobly samochodem można bez problemu pokonywać 400-500 kilometrów dziennie, choć oczywiście wygodniej będzie wyruszać na trasy mieszczące się w limicie zasięgu samochodu – na przykład do 100 kilometrów w jedną stronę. To spory skok w stosunku do poprzednika, który z trudem pokonywał dystans 100 kilometrów na jednym ładowaniu.

> Skoda CitigoE iV: CENA od 73 300 zł w wersji Ambition, 81 300 zł w edycji Style. Na razie, bo później od 81 900 zł

Podsumowanie

Nowy Volkswagen e-Up został uznany za krok w dobrym kierunku. Solidny zasięg przy rozsądnej cenie w Niemczech i mechanizmie dopłat sprawia, że zakup miejskiego elektryka staje się sensowny.

Zdjęcie otwierające: (c) eMobly, pozostałe (c) Volkswagen, (c) Autobahn POV Cars / YouTube

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 3 głosów Średnia: 5]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: