Site icon SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – www.elektrowoz.pl

Kia EV6 GT-Line 77,4 kWh – wrażenia youtuberów. Dużo zalet, trochę zachwytów, jak Ioniq 5 lub lepsza

Kilka koreańskich kanałów na YouTube zyskało możliwość krótkiej przejażdżki Kią EV6 GT-Line. Auto oceniano zdecydowanie pozytywnie, zachwycano się wzornictwem i wykończeniem wnętrza, chwalono też dynamikę jazdy i system audio Meridian. Samochód oceniano najczęściej jako zbliżony do Ioniqa 5, raczej z większą liczbą zalet niż wad w stosunku do większego brata.

Kia EV6 Long Range/77,4 kWh GT-Line specyfikacja:
segment: D
bateria: 77,4 kWh,
zasięg: do 528 lub do 506 jednostek WLTP (więcej TUTAJ: zasięg Kia EV6)
napęd: tył (RWD, 0+1) lub obie osie (AWD, 1+1),
moc: 168 kW (229 KM) lub 239 kW (325 KM),
przyspieszenie: 7,5 lub 5,4 s do 100 km/h,
konkurencja: Tesla Model 3, BMW i4,
CENA: od 237 900 zł dla RWD, od 254 900 zł dla AWD,
konfigurator: TUTAJ.

Kia EV6 GT-Line – wrażenia

Asian Petrolhead skupił się na wrażeniach z jazdy, stosunkowo często nawiązywał do Ioniqa 5, modelu na tej samej platformie E-GMP, ale w zupełnie innym nadwoziu (kombi/shooting brake vs crossover). Według niego Ioniq 5 pozwala na więcej i bardziej pilnuje kierowcy przy dynamicznej jeździe. Jest w nim też ciszej za sprawą – jak ocenił youtuber – klejonych szyb w przednich oraz tylnych drzwiach. Kia EV6 ma klejone szyby „tylko” z przodu, ale spodziewamy się, że istotny może być również stopień wyciszenia hałasów płynących od strony kół. Materiałów tłumiących stosunkowo łatwo się pozbyć (i zaoszczędzić), a klient nie dostrzeże ich braku dopóki nie zacznie porównywać swojego samochodu z innymi.

Testujący przy okazji rozwiązał zagadkę dziwacznego kształtu tylnych foteli, do których widoku nie potrafiliśmy przywyknąć nawet po godzinie obcowania z samochodem. Otóż są to miejsca na zawieszenie marynarki. I od razu człowiek zupełnie inaczej na nie patrzy:

Koreańczyk chwalił też system audio premium marki Meridian, ocenił, że jest lepszy niż Bose stosowane przez Hyundaia. Bardziej przypadło mu do gustu wnętrze samochodu, uznał je za ładniejsze i bardziej eleganckie niż elektryku Hyundaia. Gdyby miał wybierać między tymi dwoma autami, postawiłby właśnie na Kię. Można obejrzeć:

CarSceneKorea jeździł wariantem z większą baterią i napędem na tył (77,4 kWh RWD). Nie ekscytował się aż tak bardzo dynamiką auta, jak Asian Petrolhead – czemu trudno się dziwić, przyspieszenie EV6 77,4 kWh RWD do 100 km/h trwa 7,5, a nie 5,4 sekundy – natomiast spodobały mu się wykorzystane we wnętrzu materiały i dobre rozplanowanie przycisków. Ekscytował się też dźwiękami wydawanymi przez auto, w trybie Cyber Kia EV6 samochód przypominał mu Taycana:

Wszyscy kierowcy jeździli samochodami krótko, nawet nie przymierzali się do testów zużycia energii. Z informacji prezentowanych na licznikach można było odczytać, że zasięg Kii EV6 77,4 kWh RWD przy baterii naładowanej do 80 procent wynosił 379 kilometrów. Daje to 474 kilometry przy akumulatorach naładowanych do pełna. Z kolei przy EV6 77,4 kWh AWD liczniki sugerowały około 420 kilometrów zasięgu przy 100 procent baterii.

Portal www.elektrowoz.pl otrzymał zaproszenie do przetestowania samochodu w październiku bieżącego roku.

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 2 głosów Średnia: 5]
Exit mobile version