Nasi Czytelnicy, którzy jeżdżą Teslami Model Y i Model 3, zaczęli otrzymywać software w wersji 2023.6.9. Oprogramowanie potrafi szacować odległości od przeszkód z wykorzystaniem obrazu z kamer (Tesla Vision). Ale jeden z naszych Czytelników twierdzi, że idzie mu słabo, auto nie widzi przedmiotów, które znajdują się w jego martwej strefie. Trudno się zresztą spodziewać, żeby było inaczej.
Tesla firmware 2023.6.9 również w Polsce. Wygodniejsze parkowanie bez czujników ultradźwiękowych
Wizualizacja wygląda tak samo, jak w przypadku czujników ultradźwiękowych. To po prostu powyginana linia z kodowaną kolorami odległością (czerwony = blisko, zielony = zmieścisz się, śmiało) oraz dystans do pobliskiego przedmiotu. Problem w tym, że czujniki ultradźwiękowe były montowane w zderzaku, podczas gdy kamery znajdują się w szybie, nieco powyżej oczu kierowcy:
Nasz Czytelnik sprawdził, czy samochód w jakiś magiczny sposób dostrzeże przeszkodę, której nie widzą kamery, bo jest zbyt blisko pojazdu. Oczywiście nie zauważył. Jak pisze auto ignoruje niekiedy nawet karton stojący pod ścianą, choć czujniki ultradźwiękowe nie miałyby z nim problemu. W dodatku linia bywa mocno powyginana i zmienia swój kształt, więc może rozpraszać zamiast pomagać. Wszystko dlatego, że samochód interpretuje otoczenie na podstawie obrazu z kamer (Tesla Vision), a przy dużych kątach ta interpretacja może być fałszywa.
Zakładamy, że sytuacje, w których w martwym polu widzenia samochodu pojawi się jakaś przeszkoda, będą rzadkie. W dodatku komputer pokładowy Tesli może szybciej wyliczać odległości dzięki wizji niż niektóre auta robią to za sprawą czujników (wszyscy wiemy, że nawet przy wolno toczącym się aucie aktualizacje potrafią napływać z opóźnieniem). Tym niemniej cudów nie ma, kierowca auta bez czujników ultradźwiękowych powinien być ostrożniejszy i sprawdzać okolicę pojazdu. Szczególnie, gdy mogą się w niej pojawić zwierzęta, dzieci czy inne przeszkody.
Pan Bartek ma już najnowszy software:
Ja od kilku dni używam oprogramowania w wersji 2023.6.9 z tą funkcją i mam jedynie dwa zastrzeżenia:
– raz mi się zdarzyło jak był dosyć solidny deszcz w trakcie jazdy, że kamera z tyłu była zachlapana wodą i system wyłączył w trakcie jazdy (na autostradzie) system wspomagania parkowania, co ciekawe jak dojechałem do garażu kamera „wyschła” i już system działał
– dosyć wolno się ładuje funkcja wspomagania – dotyczy to tylko sytuacji, gdy auto jest już zaparkowane i je budzimy i chcemy jechać, jak gdzieś dojeżdżamy w nowe miejsce to system jest już aktywny i nie ma tego problemu, więc na szczęście to nie jest jakoś uciążliwe, bo zazwyczaj parkuję tyłem więc wyjeżdżam już bez czekania kilkunastu sekund aż się załaduje wspomaganiePoza tym działa to całkiem nieźle w typowych warunkach – tj. na parkingu pod sklepem lub w garażu. Nie robiłem żadnych dziwacznych testów z podstawianiem kartonów, itd. – interesuje mnie jedynie praktyczne zastosowanie.
Jego komentarz jest TUTAJ.
Nie przegap nowych treści, OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:Jeśli chcesz wynagrodzić Czytelników, którzy są niezawodni w niesieniu pomocy na Forum Elektrowozu, możesz kupić Teslę korzystając z któregoś z tych linków polecających: 7/ nabrU, 8/ ciastek, 9/ ELuk.
Zasady zabawy znajdziesz TUTAJ.