Site icon SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – www.elektrowoz.pl

Samochód elektryczny a rachunki za prąd – o ile się zwiększą przy ładowaniu w domu? [LICZYMY]

SANYO DIGITAL CAMERA

Ładowanie samochodu elektrycznego w domu i zwiększone rachunki za prąd: jaka jest różnica? Czy ładowanie elektryka w domu spowoduje, że odczujemy wyraźny skok kosztów życia? Policzyliśmy: dwumiesięczne rachunki za prąd wzrosną o 124-472 złote, ale za paliwo w identycznych warunkach zapłacilibyśmy 2,2-4,5 raza tyle – i to przy nieekonomicznej jeździe elektrykiem!

Koszt naładowania samochodu elektrycznego w domu

Na wstępie zaznaczmy, że dla każdego z Czytelników ten koszt będzie zupełnie inny. Dlatego obliczenia – choć dokładne – należy traktować jako pewne przybliżenie liczb, które będą naszym udziałem. W kalkulacjach przyjęliśmy kilka kluczowych założeń:

> Najbardziej oszczędne samochody elektryczne na świecie [RANKING Top 10]

Wariant nr 1: 33,2 kilometry dziennie

Przy 33,2 kilometrach dziennie i zużyciu energii wynoszącym 23 kWh na 100 kilometrów, kierowca będzie zużywał 7,64 kWh energii na dobę. Oczywiście przez 3/4 roku będą to wartości niższe – szczególnie, gdy zdecydujemy się na rozważne operowanie pedałem przyspieszenia.

> Jak zwiększyć zasięg w samochodzie elektrycznym?

Czas ładowania samochodu w domu zamknie się w przedziale od 1,5 do około 4,5 godziny, w zależności od stosowanego rozwiązania (naścienna stacja ładowania EVSE kontra zwykłe gniazdko). Bez problemu naładujemy się więc w ciągu okna z tanią energią w godzinach między 22 a 6 rano (tylko G12as).

Taryfa G11

Przeciętna cena energii w Polsce w taryfie G11 to 57 groszy za 1 kWh energii. Przy tej wartości:

Kwota, którą wydamy w ciągu miesiąca, stanowi równowartość mniej więcej 26,3 litra paliwa. [Dwumiesięczny] rachunek za energię podskoczy z 200*) do 447 złotych.

Każdego miesiąca będziemy zatem oszczędzać 280,6**) – 123,7 = 157 złotych na kosztach paliwa i to przy założeniu, że samochodem elektrycznym nie jeździmy ekonomicznie, a autem spalinowym, wręcz przeciwnie, staramy się jeździć oszczędnie.

*) zakładamy, że dotychczasowe dwumiesięczne rachunki za prąd wynosiły 200 złotych
**) zakładamy średnie spalanie równe 6 litrom na 100 kilometrów oraz koszt paliwa wynoszący 4,7 złotego za 1 litr

Taryfa antysmogowa  G12as

Wysokość opłat za energię w taryfie antysmogowej G12as zależy od producenta i dostawcy energii. W porównaniu do taryfy G11, koszty ładowania zwykle spadają o 40-65 procent. Załóżmy wariant uśredniony, czyli stawkę niższą o 50 procent. Łatwo obliczyć, że:

Dwumiesięczne rachunki za prąd wzrosną nam zatem z 200 do 324 złotych. Każdego miesiąca będziemy zatem oszczędzać na paliwie 280,6 – 62 = 218,6 złotego.

> Taryfa antysmogowa G12as w PGE Obrót – warto czy nie? [LICZYMY]

Wariant nr 2: 60 kilometrów dziennie

Jeśli pokonujemy dziennie 60 kilometrów, roczny dystans to już 21,9 tysiąca kilometrów. To spore przebiegi, przy których samochód elektryczny powinien zwrócić się po kilku latach użytkowania. W takiej sytuacji dobowe zużycie energii przez auto wyniesie 13,8 kWh.

Na szczęście nadal jest to ilość, którą można uzupełnić podczas okna 22-6 z tanią energią (taryga G12as).

Taryfa G11

Podczas ładowania w taryfie G11 koszty będą następujące:

Rachunki za prąd podskoczą nam więc z 200 złotych do 672 złotych za dwa miesiące. Każdego miesiąca będziemy oszczędzać na paliwie 507,6***) – 236 = 271,6 złotego.

***) zakładamy średnie spalanie równe 6 litrom na 100 kilometrów oraz koszt paliwa wynoszący 4,7 złotego za 1 litr

> Nissan Leaf vs Nissan Pulsar – samochód elektryczny vs spalinowy [PORÓWNANIE opłacalności]

Taryfa antysmogowa  G12as

Również tutaj zakładamy, że stawka za energię w taryfie antysmogowej G12as jest o 50 procent niższa niż w normalnej taryfie G11. Koszty użytkowania samochodu elektrycznego będą więc następujące:

[Dwumiesięczne] rachunki za prąd podskoczą nam więc z 200 do 436 złotych. Z kolei każdego miesiąca będziemy oszczędzać na paliwie 507,6 – 118 = 389,6 złotego.

> Hyundai Kona Electric: wrażenia i opinie youtuberów oraz dziennikarzy [Genewa 2018]

Podsumowanie

Niezależnie od tego, jak liczyć koszty użytkowania auta spalinowego w stosunku do elektrycznego, elektryk zawsze wyjdzie taniej. Nawet dynamicznie użytkowany i ładowany w drogiej taryfie G11 samochód elektryczny pozostawi nam w portfelu znacznie więcej pieniędzy niż auto spalinowe.

W powyższej sytuacji zakładaliśmy warunki niekorzystne dla auta elektrycznego i korzystne dla samochodu spalinowego. Dodajmy, że kierowcy uzyskują zwykle lepsze wyniki – czyli wyższe oszczędności.

> Oto nowe Volvo S60 (2019): hybrydy plug-in T6 / T8 Twin Engine, bez mniejszego T5?

|REKLAMA|




|/REKLAMA|

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 10 głosów Średnia: 4.7]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Exit mobile version