W komentarzach pojawiło się niedawno pytanie o pojemność baterii Kii EV6. Producent podaje 77,4 kWh, ale z pomiarów niektórych dziennikarzy wynikła inna, niższa liczba. Postanowiliśmy sprawdzić to na własną rękę i potwierdzamy: jest mniej niż 77,4 kWh. Nam wychodzi około 74 kWh przy założeniu, że wszelkie straty na procesie uzupełniania energii wynoszą 10 procent.

Bateria Kii EV6 LR RWD dostępna dla kierowcy = 73,9 kWh

Samochód udało nam się rozładować do 9 procent pokazywanych przez liczniki. Korzystaliśmy z darmowej stacji Tauronu przy KGHM w Legnicy (PlugShare TUTAJ), podłączyliśmy się przez złącze DC, żeby uniknąć strat na konwersji i przy okazji przyspieszyć cały proces. Gdy startowaliśmy o godzinie 2:47, samochód pokazywał 25 kilometrów pozostałego zasięgu. Przebieg auta wynosił niecałe 18 000 kilometrów, możemy zatem założyć, że podstawowa warstwa pasywna na elektrodach już się wytworzyła.

Po zakończeniu procesu uzupełniania energii stacja ładowania poinformowała o pobraniu 73,94 kWh. To 91 procent pojemności akumulatora plus straty plus zasilanie układu chłodzenia. Ten ostatni nie pracował szczególnie intensywnie ani w trybie ciągłym, więc najważniejsze są straty na ładowaniu. I tak:

  • jeśli przyjmiemy, że straty wynoszą 7 procent (co przy ładowaniu DC latem bywa do zrealizowania), pojemność baterii wyniosłaby 75,9 kWh,
  • jeśli przyjmiemy, że straty wynoszą 15 procent (co zdarzało się podczas niektórych pomiarów w niższych temperaturach, choć rzadko), pojemność baterii wyniesie 70,7 kWh,
  • jeśli uśrednimy wartości i założymy, że straty wynoszą około 10 procent, wtedy pojemność baterii to 73,9 kWh.

Jeżeli teraz przyjmiemy, że wytworzenie warstwy pasywnej (proces pasywacji wiąże część jonów litu) zabiera na starcie 2,5 procent pojemności, wyjdzie nam, że fabryczna pojemność baterii Kii EV6 to 74,8 kWh. Możliwe zatem, że pozostałe 2,6 kWh brakujące do pełnych 77,4 kWh jest zarezerwowane na potrzeby niedostępnego dla kierowcy bufora. Nie testowaliśmy jego obecności, nigdy nie rozładowaliśmy EV6 do zera.

Nasze obliczenia przy ładowarce mniej więcej pasowały do tego, co wyświetlało się na licznikach. Wcześniejsze setki kilometrów pokonywaliśmy z autostradowymi szybkościami przy zużyciu około 22 kWh/100 km. Kia EV6 na podstawie wcześniejszego stylu jazdy prognozowała, że pokonamy 324 kilometry, więc zużyje około 71,3 kWh energii. Doliczmy niewielkie straty cieplne, które przy 120 km/h już się objawiają, a otrzymamy mniej więcej tyle, ile „powinno być”.

Nota od redakcji www.elektrowoz.pl: Kia podawała dotychczas dokładnie taką pojemność, jaka była dostępna dla kierowcy, zdarzało jej się wręcz zaniżać tę wartość (patrz: Kia e-Niro). Ten pomiar komplikuje nam życie, bo nie wiemy, jaki zapis powinniśmy stosować i czy wypada nam podawać pojemność użyteczną za producentami, gdy w trakcie eksperymentu okazuje się, że jest to, dajmy na to, wartość z buforami, które dla kierowcy w zasadzie NIE są dostępne. Również Volkswagen zaczął unikać prezentowania obok siebie „77” i „82” kWh, co wcześniej było raczej normą (pojemność użyteczna/całkowita). Z naszych eksperymentów wynika zresztą, że bateria VW ID.5 ma niższą pojemność niż VW ID.4 (2021).

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 1 głosów Średnia: 2]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: