Przeprowadzone wśród właścicieli aut elektrycznych i czytelników portalu Whatcar badanie ankietowe wyłoniło najbardziej niezawodne samochody elektryczne, ale też modele, które są najbardziej problematyczne. Wyniki raczej nie są satysfakcjonujące dla firm, które są na rynku od wielu lat.

Samochody elektryczne, które sprawiają problemy [Brytyjczykom]

Najgorszy wynik wśród wszystkich aut elektrycznych osiągnął Jaguar I-Pace (sumaryczna niezawodność: 86,3 procent). Niemal 1/3 właścicieli miewała jakieś z nim problemy, aż 45 procent awarii powodowało, że I-Pace wymagał transportu na lawecie, ponad 3/4 wszystkich napraw trwało dłużej niż tydzień. Problemy dotyczyły zarówno niskonapięciowej elektryki, jak też nawigacji czy baterii.

Na drugim miejscu od końca dojechał Nissan Leaf II. Wynik modelu (sumaryczna ocena niezawodności: 89,7 procent) o tyle zaskakuje, że jego protoplasta, Nissan Leaf I, wygrał zestawienie na najbardziej niezawodne auto. W drugiej generacji Leafa psuła się elektryka silnika, były problemy z baterią, ale pojawiały się też awarie zawieszenia i hamulców. 36 procent wpadek wymagało transportu na lawecie, ale uwaga: wszystkie udało się naprawić w mniej niż 1 dzień.

Awaria baterii Nissana Leafa. „Jeśli Tesla będzie miała trzy serwisy w Polsce, to Nissana nikt nie kupi” [Czytelnik]

Na trzecim miejscu od końca dojechało Renault Zoe (sumaryczna ocena: 92,6 procent). W miejskim elektryku Renault psuła się klimatyzacja, elektronika i elektryka silnika oraz elektryka niskonapięciowa. Jedna czwarta awarii unieruchamiała samochód na dłużej niż tydzień. Zoe był jedynym pojazdem w zestawieniu, w którym kierowcy (25 procent) musieli płacić za usunięcie problemu.

Warto przy okazji dodać, że podział najgorszy/najlepszy został przeprowadzony przez Whatcar dość arbitralnie. Różnica między Teslą Model 3 z rankingu „najlepszy” a Renault Zoe z rankingu „najgorszy” to zaledwie 0,7 procent w ocenie całkowitej. To powiedziawszy trzeba dodać, że trójkę najgorszych modeli trapiły problemy poważniejsze, często związane z zespołem bateryjno-napędowym. I jest to o tyle smutne, że zarówno Nissan, jak i Renault są na rynku elektryków praktycznie od początku.

Komunikat Wlew paliwa otwarty w Renault Zoe. Ten model nigdy nie występował w wersji z napędem spalinowym…

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 1 głosów Średnia: 5]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: