Na grupie Nissan Leaf Polska pojawił się ciekawy wątek na temat ładowania samochodu elektrycznego za pomocą kabla zrzucanego przez okno z domu. Z doświadczeń użytkowników wynika, że przedłużacz o długości 20-25 metrów nie powinien powodować problemów, ale przy dystansie 30-50 metrów trzeba zwrócić uwagę na przekrój przewodów.
Ładowanie samochodu elektrycznego z okna? Do 5 piętra w zasadzie nie powinno być problemu
Zacznijmy od tego, że samochód podłączony bezpośrednio do domowego gniazdka raczej nie wykorzysta natężenia wyższego niż 10, maksymalnie 12 amperów. To znaczy, że auto będzie się ładowało z mocą co najwyżej 2,3 kW (=napięcie 230 V * natężenie 10 A = 2 300 watów, czyli 2,3 kW). Biorąc pod uwagę straty na samej tylko ładowarce samochodu należy przyjąć, że moc ładowania wyniesie około 2 kW, a więc uzupełnienie 20 kWh energii w baterii potrwa 10 godzin – i to bez doliczania strat na przedłużaczu!
Jeden z użytkowników korzysta z dwóch przedłużaczy 20+5 metrów i nie ma problemów. Inny miał 3 x 25 metrów i już usmażyło mu się gniazdko. Generalna konkluzja była następująca (źródło):
- przedłużacz musi być z uziemieniem,
- należy wybierać przedłużacze z przewodami o przekroju 2,5 mm2.
> Ile kosztuje domowa stacja ładowania samochodu elektrycznego? Jaka ładowarka do hotelu? [wywiad]
Przypomniano też, że Nissan w ogóle nie zaleca stosowania przedłużaczy, ponieważ EVSE (przenośna stacja ładowania dostarczona z samochodem, potocznie „cegła”) nie jest w stanie monitorować temperatury gniazdka. Oprócz tego przewód należy stosować w rozwinięciu, żeby miał szansę na oddawanie ciepła.
Z naszych doświadczeń wynika ponadto, że:
- puszczenie przewodu po elewacji prędzej lub później skończy się skargą do spółdzielni lub wezwaniem straży miejskiej,
- puszczenie przewodu luzem po chodniku dość szybko może skończyć się jego zerwaniem albo interwencją straży miejskiej.
Dlatego przy blokach należy obliczać długość przewodu licząc pionami i poziomami (ściana + chodnik, a nie po skosie z okna) oraz mieć świadomość, że przedłużacz jest rozwiązaniem bardzo tymczasowym, bo wkrótce dostaniemy zakaz jego stosowania.
Na zdjęciu: BMW i3 widziane z okna wysokościowca. Przy takiej odległości potrzeba przedłużacza o długości około 30-50 metrów. I ciepłych nocy, bo okno musi pozostać uchylone