Nieco zaskakujące oświadczenie dotyczące Jaguara I-Pace ze strony… operatora sieci stacji ładowania. Fastned, bo to o tę firmę chodzi, ogłosił, że elektryczny Jaguar otrzyma wkrótce aktualizację oprogramowania, dzięki której będzie mógł się ładować z mocą 100 kW.
Nowy software dla Jaguara I-Pace
Aktualnie Jaguar I-Pace osiąga moc ładowania wynoszącą 50 kW na stacji ładowania 50 kW oraz maksymalnie około 80-85 kW na urządzeniu obsługującym moc powyżej 50 kW – tutaj jest to ładowarka 175 kW. Tymczasem operator sieci punktów ładowania, firma Fastned, przetestowała już elektrycznego Jaguara z wgraną aktualizacją software’u.
> Tesla Model Y i alternatywy, czyli komu Tesla może napsuć krwi
Auto z nowszym oprogramowaniem przebija 100 kW i osiąga do około 104 kW wliczając straty na ładowarce, czyli do 100-102 kW na poziomie baterii (źródło). Taka moc jest aplikowana w przedziale od 10 do 35 procent pojemności baterii. Później szybkość spada, a od 50 procent naładowania różnica między wersją ze starym i nowym oprogramowaniem staje się niewielka.
Należy jednak pamiętać, że Jaguar I-Pace to nie Tesla. Producent nie posiada możliwości zdalnego wgrania aktualizacji software’u. Odpowiedni pakiet ma być dostępny „wkrótce” w autoryzowanych warsztatach marki, a do jego wgrania konieczny jest pracownik obsługi z komputerem.
W tej chwili (marzec 2019) w Polsce nie ma ani jednej stacji ładowania obsługującej moc powyżej 50 kW, z której mógłby skorzystać Jaguar I-Pace. Natomiast 100+ kW od wielu lat obsługują stacje Tesla Supercharger.