Renault Zoe ZE 40 dysponuje baterią o pojemności użytecznej 41 kWh, a w wersji z silnikiem R90 jego zasięg to 268 kilometrów na jednym ładowaniu. Podobny rezultat uzyskamy też w wersji z silnikiem R110. Ktoś jednak pobił ten wynik: pewien Francuz pokonał na baterii aż 564,9 kilometra.
Realny zasięg Renault Zoe kontra rekordy
Rekordowym wynikiem pochwalił się na Twitterze profil Renault ZE, a należy on do Francuza prowadzącego portal Caradisiac (źródło). Dzięki niewielkiej szybkości jazdy – licznikowo było to 50,5 km/h – samochód zużył średnio zaledwie 7,9 kWh/100 km. Warto dodać, że przy normalnej jeździe Zoe potrzebuje niemal dwa razy tyle energii.
Jednak na fotografii z licznikami najciekawsze jest zużycie całkowite, które wynosi… 44 kWh. Skoro użyteczna pojemność baterii Zoe ZE40 wynosi 41 kWh, skąd wzięły się dodatkowe 3 kWh? Owszem, auto dysponuje buforem o pojemności ~2-3 kWh, ale służy on zabezpieczeniu ogniw przed degradacją i użytkownik właściwie nie ma do niego dostępu.
> Dlaczego ładowanie do 80 procent, a nie do 100? O co w tym chodzi? [OBJAŚNIAMY]
Za widoczne na licznikach „nadmiarowe” 3 kWh prawdopodobnie po części odpowiadają różnice w temperaturach pomiaru – test odbywał się w upalny sierpniowy dzień – ale najważniejsza wydaje się być tutaj energia odzyskana podczas rekuperacji. Gdy kierowca zdejmował nogę z pedału przyspieszenia, część energii wracała do baterii, by za chwilę posłużyć ponownie do rozpędzenia samochodu.
Dodajmy, że autor portalu Caradisiac jeździł dookoła siedziby firmy. W normalnych warunkach nawet przy tej szybkości osiągnięcie 400 km byłoby sporym wyczynem.
