Na portalu TorqueNews pojawił się wpis kierowcy Ubera, który jeździ elektrycznym Nissanem Leafem. Autor dużo opowiada o tym, że przekonuje ludzi do elektryków wożąc ich w usłudze Uber. Najciekawsze jest jednak zdjęcie otwierające artykuł, na którym widać przebieg samochodu i poziom zużycia baterii.

Jak często trzeba wymieniać baterię w samochodzie elektrycznym?

Na zdjęciu zrobionym przez kierowcę Ubera widać, że samochód ma 101 858 mil przebiegu, czyli równowartość 163 925 kilometrów. Jednocześnie auto straciło 1 z 12 kwadracików pojemności baterii, ponieważ podświetlone jest 11 z 12 kwadracików. To oznacza, że przy przebiegu około 164 tysięcy kilometrów pojemność baterii jest mniejsza o 15 procent niż na początku.

Wspomniany kierowca jeździ w Portland, w mieście na zachodzie kraju, niedaleko granicy z Kanadą. Klimat miasta przypomina klimat śródziemnomorski. Dlatego bateria Leafa – która nie posiada aktywnego systemu zarządzania temperaturą (czyli chłodzenia) – rzadko kiedy ma okazję się przegrzać.

Z drugiej strony trzeba dodać, że Nissany Leafy użytkowane w gorącym klimacie (Hiszpania, Kalifornia, Arizona) mogą bardzo szybko tracić pojemność baterii. Na wczesnym etapie sprzedaży pierwszej wersji Nissana Leafa 30 kWh w Arizonie pojawiały się doniesienia, że właściciele samochodów tracili jeden kwadracik baterii co 1-2 miesiące!

> Nissan Leaf: 309 tysięcy kilometrów przebiegu, zostało 52 procent pojemności baterii

Ilustracja: (C) Chris Holmquist, TorqueNews

|REKLAMA|




|/REKLAMA|

Nissan Leaf 2 z nagrodą dziennikarzy – zalajkuj i ZOBACZ

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 2 głosów Średnia: 4]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: