W witrynie WNP pojawił się artykuł (sponsorowany?) wyglądający na napisany w całości przez przedstawiciela Banku Ochrony Środowiska, Marka Szczepańskiego. Wynika z niego, że przez trzy miesiące aktywności BOŚ zadecydował o dofinansowaniu do leasingu ponad 350 samochodów elektrycznych. Nie zdradzono liczby wniosków.
Ponad 350 samochodów, wydane ponad 13 milionów złotych
Skoro dofinansowano ponad 350 samochodów kwotą ponad 13 milionów złotych, to na jedno auto przypada średnia kwota wynosząca 37 140 złotych. To dużo, więcej niż wynosi maksymalny poziom dofinansowania do samochodu osobowego kategorii M1 (27 000 zł), łatwo zatem wywnioskować, że spora liczba wniosków dotyczyła pojazdów dostawczych kategorii N1. I faktycznie: przedstawiciel BOŚ mówi o prawie 200 samochodach osobowych i prawie 160 autach dostawczych.
Dodajmy, że na te ostatnie można uzyskać 50 lub 70 tysięcy złotych dopłaty w zależności od zadeklarowanego rocznego przebiegu.
O dofinansowanie zakupu elektryka w leasingu ubiegają się głównie przedsiębiorcy (98,5 procent dla pierwszych 348 pojazdów). Aż 84 procent dopłat zrealizowano przy udziale zaledwie dwóch firm leasingowych (strzelamy: Arval i VWFS?). Dyrektor departamentu, Marek Szczepański, obiecuje, że proces akceptacji wniosku od momentu jego przekazania aż do decyzji trwa maksymalnie 20 dni roboczych (cztery tygodnie kalendarzowe). I zastrzega, że wypłata dofinansowania może potrwać od kilku tygodni do kilku miesięcy od pozytywnej decyzji o dofinansowaniu.
Ta ostatnia wiadomość nie napawa optymizmem: firmy leasingujące nie wydadzą nam pojazdu przed otrzymaniem środków, może się więc okazać, że przez kilka miesięcy samochód będzie czekał na placu na przelew. Dlatego Szczepański przypomina, że wniosek o dopłatę może zostać złożony na auto, które zostało dopiero zamówione przez dealera. Wydanie samochodu musi nastąpić w ciągu maksymalnie 9 miesięcy od przyznania wniosku o dofinansowanie.
Firmy leasingowe zapowiadają, że do końca 2022 roku sprzedadzą w leasingu z dopłatą ponad 6 000 samochodów elektrycznych.
Nota od redakcji www.elektrowoz.pl: być może warto być jednym ze szczęśliwych nabywców, hm? 😉
Zdjęcie otwierające: ilustracyjne, 50 milionów złotych (c) NBP
