Site icon SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – www.elektrowoz.pl

Akcja przywoławcza Jaguara I-Pace w Polsce. „Mam wrażenie, że firma nad nią nie panuje” – list lekko przestraszonego Czytelnika

W czerwcu 2023 roku Jaguar ogłosił na rynku amerykańskim akcję przywoławczą Jaguara I-Pace z lat roczników modelowych 2019-2024. Jako że model produkowany jest w jednej tylko fabryce w Grazu (Austria), kwestią czasu było, aż kampania dotrze do Europy, w tym do Polski. No i jest. Korespondencja w tej sprawie, którą otrzymał nasz Czytelnik, właściciel I-Pace’a, sprawiła, że poczuł się niezbyt pewnie. Trudno mu się dziwić, kazano mu ładować się poza budynkami, w bezpiecznym miejscu, obserwować. Ale …

Poniższy tekst został skompilowany przez redakcję Elektrowozu z wiadomości od naszego Czytelnika oraz treści pisma informującego o akcji przywoławczej.

Akcja serwisowa Jaguara I-Pace, „dym lub ogień pod pojazdem w miejscu akumulatora trakcyjnego”

W liście, który otrzymał nasz Czytelnik, w zasadzie powtórzono informacje znane wcześniej ze Stanów Zjednoczonych:

(…) w pojazdach Jaguar I-Pace z roku modelowego 2019-2024 wykryto możliwość wystąpienia przeciążenia termicznego, które może objawiać się dymem lub ogniem pod pojazdem w miejscu akumulatora trakcyjnego wysokiego napięcia. Objawy przeciążenia termicznego mogą spowodować zwiększone ryzyko obrażeń pasażerów i/lub obrażeń osób znajdujących się poza pojazdem, a także szkody mienia.

Oraz:

Samochody powinny być parkowane oraz, o ile jest to możliwe, ładowane z dala od zabudowań do czasu przeprowadzenia akcji przywoławczej. Jako dodatkowy środek ostrożności zalecane jest unikanie pełnego ładowania samochodu do czasu zrealizowania kampanii, nie więcej niż do 75 procent naładowania.

Nasz Czytelnik ma Jaguara I-Pace i BMW i3S, poczuł się więc zaniepokojony przekazem. Szczególnie, że jeździ w nocy, czasem drzemie podczas uzupełniania energii na ładowarce. Jak napisał: nabrał wątpliwości odnośnie aut elektrycznych.

Rozwiązanie problemu

Okazuje się, że rozwiązanie problemu jest dość łatwe, przynajmniej dla Jaguara I-Pace z roczników modelowych 2021-2024 wyposażonych w system Pivi Pro. Mówi o tym pismo od dystrybutora: należy zainstalować nową wersję oprogramowania (4.0.0 SOTA), ponieważ znajduje się w niej aktualizacja oprogramowania modułu sterującego baterią (BMS). Bardziej kłopotliwe są roczniki modelowe 2019 i 2020, z którymi należy odwiedzić ASO Jaguara.

Obydwie metody oznaczają koniec ryzyka i potencjalnych kłopotów.

Zdaniem redakcji Elektrowozu

Ani nam w głowie bagatelizowanie zagrożeń. Uruchomienie akcji przywoławczej oznacza, że istnieje realne ryzyko, że dojdzie do opisanej w piśmie sytuacji. Takie komunikaty nie mają uspokajać. Wręcz przeciwnie: powinny lekko straszyć i motywować do jak najszybszego działania. W nowszych I-Pace’ach działanie to przejawia się… instalacją nowszej wersji software’u (koniec, problem rozwiązany!), w starszych konieczna jest wizyta w serwisie.

Rozumiemy obawy naszego Czytelnika, szczególnie, że są podsycane przez clickbaitowe media. Mimo tego Jaguar wydaje się działać sprawnie i racjonalnie. Problem objawił się w kilku egzemplarzach na świecie spośród kilkudziesięciu tysięcy sprzedanych (około 0,1 promila samochodów). Zalecenia są na wyrost, ale też jesteśmy zdania, że lepiej dmuchać na zimne niż później żałować.

Intrygujące jest to, że nasze media podsycają strach dotyczący elektryków [bo to się klika?], tymczasem nikt wydaje się nie przejmować komunikatami związanymi z samochodami spalinowymi. Najwyraźniej przywykliśmy już do tego, że nawet nowe egzemplarze mogą stanąć w płomieniach, skoro żaden duży polski portal nawet nie wspomniał o ryzyku pożaru dotyczącym 91 000 aut. To ponad dwa razy więcej niż jeździ w Polsce elektryków:

Z naszym odbiorem tej sytuacji zgadza się m.in. Pan lvlthn:

Niepotrzebna panika i sianie zamętu

To co robi producent jest dobre, przestrzega użytkowników że może być problem i zaprasza do rozwiązania problemu.

Nie schował głowy w piasek, tylko stara się naprawić problem.

Każdy poważny gracz tak robi

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 36 głosów Średnia: 4.2]
Exit mobile version