Na Twitterze rzucił nam się w oczy pewien wykres, który pokazuje ilość energii wytwarzaną na świecie przez instalacje fotowoltaiczne. Wyścig, który rozpoczęły Stany Zjednoczone i w którym w pewnym momencie wysforowały się na czoło Japonia i Niemcy, dziś zdecydowanie wygrywają Chiny.
Ilość pozyskiwanej energii słonecznej na świecie (w MWh)
Animowany wykres startuje w roku 1991, gdy Stany Zjednoczone prowadziły eksperymentalne wdrożenia ogniw fotowoltaicznych. Nic dziwnego, są one wykorzystywane w sondach kosmicznych, więc Ameryka siłą rzeczy musiała je testować. Jednak na przełomie wieków Ameryka zostaje wyprzedzona przez Japonię, która w 1999 roku była światowym liderem produkcji ogniw PV – utrzymała tę pozycję do okolic roku 2005, czyli czasu, gdy została wyprzedzona przez Niemcy.
Jak informuje portal JapanFS, w 1994 roku panele o mocy 1 kW (właściwie: kWp) kosztowały 2 miliony jenów (równowartość dzisiejszych 73 tysięcy złotych), a wyprodukowana 1 kWh energii – 140 jenów (5,1 zł). W 2005 roku te wartości spadły do 665 000 jenów (24,3 tys. złotych) i 45 jenów (1,6 zł, źródło).
Niemcy są liderem przez kolejną dekadę, aż do 2015 roku, gdy zostają zepchnięte na trzecią pozycję przez Chiny i Stany Zjednoczone. Nieco wcześniej w Chinach rozpoczyna się masowa produkcja taniejących ogniw fotowoltaicznych. Rośnie produkcja i rosną potrzeby rynku, w 2018 roku Chiny wytwarzają już dwa razy więcej energii z ogniw PV niż drugie w rankingu Stany Zjednoczone:
A History of #Solar #Power
Prices Coming ⬇️ Deployment⏫Please RT!#SolarEnergy #RenewableEnergy #CleanEnergy#EnergyTransition #Energy #SDGs#ClimateAction #ClimateCrisis#FridaysForFuture #EndCoal #Carbon#Sustainability@srzjwalters @xaipe3 @Eesy20pic.twitter.com/oIEq2aQBB5
— Arik Ring – Energy Engineering Expert (@arikring) September 22, 2020
Zgodnie z komunikatem Polskich Sieci Elektroenergetycznych, na dzień 1 listopada 2020 roku (nowszych danych nie ma) Polska dysponowała instalacjami fotowoltaicznymi o łącznej mocy 3 420 MW (źródło).