Kilka niemieckich organizacji i firm rozpoczęło prace nad ulepszonymi bateriami Li-ion, które mogłyby się szybciej ładować. Projekt Structur.e (właściwie: structur.e) – bo taka jest jego nazwa – finansowany jest częściowo z pieniędzy federalnych, koordynuje nim Volkswagen, a uczestniczą w nim m.in. Instytut Fraunhofera, Trumpf Laser czy Uniwersytet w Aalen.

6 milionów euro na doskonalenie ogniw litowo-jonowych

Projekt rozpisano na 3,5 roku prac, z państwowych pieniędzy trafi na jego konto 6 milionów euro, czyli równowartość 26 milionów złotych. Dodatkowe wydatki mają być pokrywane z pieniędzy firm i partnerów uczestniczących w Structur.e.

> Tesla chce produkować do 1 000 GWh ogniw rocznie. Teraz: 28 GWh, 36 razy mniej

Celem badań będzie przetestowanie sposobów na jak najszybsze ładowanie ogniw litowo-jonowych, żeby – docelowo – właściciele samochodów elektrycznych nie spędzali zbyt wiele czasu na stacjach ładowania. Naukowcy z Uniwersytetu w Aalen chcą wykorzystać światło lasera do ulepszenia struktury elektrod, które mają zaledwie 50-150 mikrometrów grubości. W planach jest między innymi zbadanie możliwości rzeźbienia trójwymiarowych struktur na powierzchni materiału.

Już pierwsze badania są obiecujące: elektrody ukształtowane z wykorzystaniem światła laserowego osiągają większą przepustowość dla ładunków (źródło). A to oznacza wolniejsze rozgrzewanie się ogniwa, czyli możliwość ładowania z wyższą mocą bez zniszczenia struktury elektrod.

> Asfalt (!) pozwoli zwiększyć pojemność i przyspieszyć ładowanie baterii Li-ion

Zdjęcie otwierające: prace nad elektrodami (c) Uniwersytet w Aalen / Jan Waldorf