Site icon SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – www.elektrowoz.pl

Nadchodzi zakaz montowania magazynów energii w mieszkaniach. W domach dużo trudniej i drożej. Przepisy p-poż

Maciej Borowiak, prezes Stowarzyszenia Branży Fotowoltaicznej i Magazynowania Energii, zwrócił uwagę na projekt nowego rozporządzenia wykonawczego Ministerstwa Rozwoju i Technologii dotyczącego budynków. Jest tam cała duża część poświęcona magazynom energii, która zawiera przepisy przeciwpożarowe tak restrykcyjne, że mocno utrudnia montaż magazynów energii w domach jednorodzinnych i kompletnie blokuje możliwość korzystania z nich w mieszkaniach.

Przepisy dotyczące instalowania magazynów energii, które są kategorycznymi zakazami

Projekt rozporządzenia w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie pochodzi z dnia 9 czerwca, na stronach Rządowego Centrum Legislacji pojawił się 13 czerwca, czas na zgłaszanie uwag mija za 10 dni, 13 lipca 2025 roku. Projekt znajduje się TUTAJ (RCL), kluczowy dokument w postaci pliku PDF można pobrać TUTAJ (lokalnie), o magazynach energii mówi Dział IV Bezpieczeństwo pożarowe, Rozdział 12 zaczynający się na stronie 177.

Chęć zapobiegania pożarom i ułatwienia pracy strażakom sprawia, że:

Przy większych pojemnościach konieczne są instalacje sygnalizujące pożar lub samoczynnie gaszące pożar. Innymi słowy: gdy budujemy dom, zastanówmy się od razu, jakie pomieszczenie oddamy magazynowi energii – niczym na wizualizacji systemu V2H Volkswagena:

W przypadku montażu magazynów energii na ścianach lub dachach budynków (do 3 metrów od ścian), pojedynczy magazyn może mieć do 20 kWh a maksymalna pojemność wszystkich nie może przekraczać 100 kWh. Takie urządzenia muszą znajdować się co najmniej 1,5 metra od okien, drzwi i otworów wentylacyjnych, a w przypadku drzwi służących do ewakuacji – w odległości co najmniej 3 metrów. Ściany muszą być odporne na ogień (klasy A1 lub A2) w odległości co najmniej 1,5 metra od obudowy akumulatora.

Przepisy kompletnie nie odróżniają magazynów energii zbudowanych w oparciu o różne rodzaje ogniw (Li-NCM, LFP), nie odwołują się do żadnych badań dostawcy w tym zakresie ani norm. Dla Ministerstwa [Blokowania] Rozwoju i [Ograniczania] Technologii nie będą istotne nawet ewentualne testy odporności na płomienie, nie mówiąc o ogniwach kompletnie niepalnych – nie ma o nich nawet wzmianki.

Plusy? Samochód elektryczny pełniący rolę magazynu energii nie wydaje się podlegać żadnym ograniczeniom, w tym dotyczącym pojemności czy palności otoczenia. Elektryk z V2L/V2H/V2G może więc po prostu zostać podłączony do wallboksa tak, jak jest, o ile tylko w układzie nie pojawi się dodatkowy stacjonarny magazyn energii. Dokładnie tak widzi to też Renault:

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 11 głosów Średnia: 3.9]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Exit mobile version