SZCZECIN. Urząd miasta uruchomi cztery ładowarki samochodów elektrycznych. Lokalizacje dwóch są znane (przy urzędach z autami elektrycznymi), ale gdzie mogłyby stanąć kolejne dwie? Jacek, mieszkaniec Szczecina, proponuje jako idealną lokalizację Plac Batorego w centrum – żeby turyści mieli gdzie się zatrzymać na ładowanie.

Gdzie ładowarki w Szczecinie?

Wybór miejsca na uruchomienie stacji ładowania to poważna decyzja. Jeśli przy ładowarce będzie luźno, to mieszkańcy oskarżą ratusz o marnowanie pieniędzy. Jeżeli z kolei będzie to jedyne puste miejsce na parkingu zatłoczonym samochodami spalinowymi, mieszkańcy… oskarżą ratusz o niegospodarność.

> Tanie samochody elektryczne: Peugeot 208 EV tuż za rogiem! [SUPERRR]

|REKLAMA|




|/REKLAMA|

Wiadomo, że nowe ładowarki muszą być: w lipcu 2017 roku miasto Szczecin kupiło za niecałe pół miliona złotych cztery samochody elektryczne Nissan Leaf. Dwa z nich będą jeździły w Zarządzie Dróg i Transportu Miejskiego, pozostałe dwa w Wydziale Oświaty Urzędu Miasta.

Czyli dwie ładowarki są już zagospodarowane: staną przy Klonowica 5 (ZDiTM) i prawdopodobnie przy Wałach Chrobrego 4 (Kuratorium Oświaty).

Stacje ładowania w Szczecinie – gdzie postawić pozostałe dwie?

Jacek, rodowity mieszkaniec Szczecina i miłośnik aut elektrycznych, proponuje remontowany Plac Batorego w centrum miasta. Postawienie tam jednej lub nawet dwóch ładowarek umożliwiłoby turystom uzupełnienie zapasów energii podczas zwiedzania. Mogłoby też być dobrym miejscem dla usługi car-sharingu z autami elektrycznymi, bo jest to lokalizacja raptem kilkaset metrów od dworca.

> Ile kosztuje ładowanie samochodu elektrycznego w domu? Departament Energii: tyle, co dwie pracujące lodówki

Wystawienie ładowarek na widok publiczny i wyraźne ich oznakowanie jest o tyle istotne, że w Szczecinie panuje dziwny strach przed samochodami elektrycznymi. Jak niedawno pisał wodnik7 na forum Samochody Elektryczne (pisownia uładzona):

W weekend bylem w Szczecinie, krótka dygresja: w jednym hotelu nikt nie odpowiedział na grzeczną prośbę o udostępnienie gniazdka, w drugim „absolutnie nie, bo nie ma” (choć było, jak zauważyłem na miejscu, ale co się będę pchał).

Potem ładowanie w Leroy przy okazji zakupów (przeoczyłem info na PlugShare, że maks 25 amperów,wyskoczył bezpiecznik, kabel w ładowarce ENSTO zamiast odblokować – zablokowany (!), na szczęście drugi pracownik sklepu znalazł przepalony bezpiecznik (stacja ma w środku 32 A i sygnalizuje autu również 32 A, skonfigurowana ciutek słabo, próbowałem przekonać, by w sklepie włożyli bezpiecznik 32 A lub przynajmniej na słupku dali info, że maks 25 A, choć w niektórych elektrykach zmniejszyć poboru się nie da…), więc podładowałem kilka minut i w drogę.

|REKLAMA|




|/REKLAMA|

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 1 głosów Średnia: 4]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: