Dwa miesiące temu informowaliśmy o Mitsubishi Outlanderze PHEV Pana Sławomira, który po podłączeniu na stacji ładowania Orlenu przy ul. Bielańskiej w Warszawie popadł w stan śmierci klinicznej. Okazuje się, że urządzenie upolowało kolejny samochód – i to także jest Mitsubishi Outlander PHEV.
Aktualizacja tekstu znajduje się na dole, TUTAJ.
Problematyczna ładowarka Ekoenergetyka – Polska w sieci Orlenu
Spis treści
Przypomnijmy: dwa miesiące temu całkowicie sprawny Mitsubishi Outlander PHEV po podłączeniu do ładowarki Orlen/Ekoenergetyka musiał… odjechać do serwisu na lawecie. Samochód zgłosił błąd EV System Service Required, którego nie dało się usunąć nawet przez odłączenie akumulatora wysokonapięciowego.
> Mitsubishi Outlander PHEV i stacja ładowania Orlenu = błąd EV System Service Required i laweta
Teraz urządzenie upolowało kolejnego Outlandera PHEV, w międzyczasie nie chciało też współpracować z Mitsubishi i-MiEV.
Problematyczna ładowarka znajduje się niedaleko ulicy Bielańskiej w Warszawie i z reguły – celowo? – jest dość mocno zastawiona przez czerwone Nissany Leafy z logotypami Orlenu. Dodajmy, że producent urządzenia, firma Ekoenergetyka-Polska, odpowiada również za sieć Galactico.pl. Co najmniej kilku osobom stacje Galactico.pl zablokowały kable podłączone do samochodu. Konieczne było włamywanie się do urządzenia w celu zwolnienia blokady.
Od właściciela pierwszego z Outlanderów PHEV, Pana Sławomira, dowiedzieliśmy się, że firma umówiła się z nim na diagnostykę stacji z jego samochodem. W planach było sprawdzenie, co powoduje wystąpienie krytycznych błędów podczas ładowania. Niestety, mimo ustalonej daty, przy stacji nikt się nie pojawił.
Opisywana stacja ładowania znajduje się TUTAJ. Właścicielom Outlanderów PHEV rekomendujemy jej omijanie.
Aktualizacja 14.06.2019, 15.50, oświadczenie firmy Ekoenergetyka – Polska
Uzyskaliśmy komentarz firmy Ekoenergetyka – Polska do tej sytuacji:
Firmie Ekoenergetyka – Polska znane są obydwa opisane przypadki i kontaktowaliśmy się z użytkownikiem Outlandera. Muszą Państwo wiedzieć, że nie każdy przypadek awarii samochodu to wina stacji ładowania.
Serwis Mitsubishi wykazał szereg błędów niezwiązanych z procesem ładowania, lecz wnikliwie badamy, czy któryś nie miał miał powiązania z naszą stacją. Rozmawialiśmy także z Właścicielem stacji o przypadku i-MiEV i ustaliliśmy działania.
Problemy mogą leżeć po obu stronach, zarówno stacji, jak i pojazdu. Często bywa tak, że producenci pojazdów posiadają software, który nie do końca jest zgodny z normą, wtedy też odpowiedzialność za poprawną komunikację przerzucana jest na producentów stacji i to jest to miejsce, które generuje problemy.
Rozwiązaniem jest dopasowanie oprogramowania urządzenia do danych marek/modeli oraz wnikliwa i dogłębna analiza sytuacji, które miały miejsce. Jest to problem, który znają wszyscy producenci infrastruktury. Dokonując analizy informacji branżowych z całego świata, nie są to odosobnione przypadki. Niestety proces modyfikacji oprogramowania trwa.
Codziennie nasze stacje na całym świecie obsługują nawet 1500 cykli ładowania, w których przesyłamy do 90 000 kWh energii. Ekoenergetyka zatrudnia prawie 200 osób i ponad połowa to inżynierowie, którzy każdego dnia pracują nad rozwojem stacji szybkiego ładowania DC. Naszym celem jest zapewnienie bezpiecznego ładowania dla wszystkich użytkowników stacji, dlatego dogłębnie sprawdzamy każdy przypadek.
Szukanie problemu, analiza, testy oraz inne procesy trwają. Do tego celu, kupiliśmy także własnego Outlandera PHEV, którego nie oszczędzamy podczas testów, żeby nie narażać pojazdów użytkowników. Musimy być pewni każdej sytuacji.
Postanowiliśmy zapytać, czy właściciele Outlanderów PHEV mogą ładować się na tej stacji bez ryzyka, że znowu coś się zepsuje. Na to pytanie nie otrzymaliśmy już odpowiedzi.
Zdjęcie otwierające: awaria Outlandera PHEV po podłączeniu do stacji niedaleko ulicy Bielańskiej. Zdjęcie ilustracyjne, dotyczy pierwszej takiej sytuacji (c) Sławomir
