GreenWay Polska pochwaliło się, że od teraz klienci firmy mogą korzystać ze stacji ładowania Ionity w całej Europie – wystarczy, że użyją karty RFID GreenWay. Posiadacze abonamentów Plus lub Max będą rozliczani na Ionity po takich samych stawkach, jak w rodzimej sieci, co jest całkiem dobrą (i przejrzystą) ofertą. Nasi Czytelnicy są jednak sceptyczni, podkreślają, że roaming z użyciem karty GreenWay od zawsze był wybitnie problematyczny i lepiej zaopatrzyć się w osobną aplikację Ionity.
Ionity przez roaming z kartą GreenWay
Cennik GreenWay Polska dla abonamentów Plus i Max jest następujący, właśnie takie stawki mają obowiązywać też w roamingu na Ionity:
- Plus: 2,6 zł/kWh przy miesięcznej opłacie w wysokości 34,99 zł,
- Max: 2,2 zł/kWh przy miesięcznej opłacie w wysokości 99,99 zł.
Kto nie opłaca miesięcznego abonamentu, zapłaci tyle, ile wyświetla aplikacja GreenWay („zgodnie z cennikiem”). Aby stacje Ionity były w niej widoczne, konieczne jest kliknięcie przycisku Filtry w lewym dolnym rogu ekranu, następnie włączenie funkcji Roaming -> Zastosuj i zamknij. Ładowarki Ionity i inne obsługiwane w ramach roamingu oznaczone są literą R.
Oferta nie jest szczególnie korzystna, gdy ktoś ma [wycofany] abonament Ionity Pass lub usługę dostarczoną z samochodem i zawierającą w pakiecie Ionity. Może być natomiast przydatna tym kierowcom, którzy z Ionity nigdy nie korzystali, a chcieliby się ładować szybko i po przewidywalnych kosztach. Operator ma dziś w całej Europie ponad 2,2 tysiąca ultraszybkich stacji ładowania (moc: do 350 kW), olbrzymia większość z nich posiada wyłącznie ładowarki z portami CCS2.
GreenWay chwali się, że w ramach roamingu obsługuje m.in. stacje ładowania Shell Recharge, E.ON Drive, Enel X Way Italia, Iberdrola, SMATRICS i Last Mile Solutions, nasi Czytelnicy zalecają jednak ostrożność, również z Ionity. Słyszymy głosy w rodzaju „jeszcze nigdy mi się nie udało naładować przez roaming GreenWay” oraz „zobaczę, gdy skorzystam kilka razy i zadziała za każdym razem”. Faktycznie, wielokrotnie słyszeliśmy skargi, że czynne ładowarki poza Polską nie chciały akceptować karty GreenWay, choć dawało się je uruchomić aplikacją operatora lub – ta też była niezawodna – kartą Shell Recharge.
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: