Electrify America wyposaży swoje stacje ładowania w złącze NACS (pol. Standard Ładowania Ameryki Północnej). Modyfikacja będzie dotyczyła całej sieci, ładowarek w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, urządzenia posiadające dziś dwa złącza CCS1 będą prawdopodobnie stopniowo wyposażane w przewody NACS po jednej ze strony (obok CCS1). Zmiana kursu nie dotyczy rynku europejskiego – tutaj Electrify America nie działa – ale jest niezwykle doniosła.

Electrify America dostanie złącze NACS, czas na NACS w Volkswagenach?

Złącze NACS ma się pojawić na istniejących i przyszłych ładowarkach Electrify America do 2025 roku, czyli wtedy, gdy na rynek zaczną trafiać pierwsze samochody z portem NACS: Riviany, GM, Fordy, Volvo. Operator deklaruje, że nadal będzie wspierał złącze CCS-1, co nie jest trudne, bo obydwa wykorzystują identyczne protokoły komunikacji. Organizacja wstąpiła też niedawno do konsorcjum ChargeX, którego celem jest ulepszenie krajowej infrastruktury i poprawa doświadczeń związanych z posiadaniem auta elektrycznego.

Wdrożenie NACS w kolejnych firmach New York Times uważa za podporządkowanie się Tesli i Elonowi Muskowi, ale na obecnym etapie nie jest to już prawda. Organizacja certyfikująca SAE International zgłosiła chęć homologacji NACS do oficjalnego standardu. To oznacza stworzenie komitetu zarządczego (rozsianie władzy) oraz możliwość wpływania zewnętrznych firm na złącze. W takiej sytuacji Tesla może stać się liderem zespołu, ale głosy innych firm też będą się liczyły – nie będzie można ich zignorować, co najwyżej zostaną przegłosowane.

Electrify America to sieć ładowania ufundowana przez koncern Volkswagena jako rekompensata za Dieselgate. Z jej stabilnością i dostępnością było różnie – niektórzy posuwali się do twierdzeń, że niemiecka firma celowo nie martwi się o awaryjność, żeby „zachęcać” ludzi do powrotu do aut spalinowych – ale z naszego punktu widzenia to mało istotne zagadnienie. Znacznie ważniejszy jest sam symbol: jeśli Electrify America uzupełni swoje ładowarki o złącze NACS, to co teraz zrobi koncern Volkswagena?

Jeżeli zostanie przy starym standardzie, ludzie na ładowarkach mogą zacząć dostrzegać, że jedne przewody są lekkie i smukłe (NACS), drugie zaś ciężkie i niewygodne (CCS1) – i że oni, w swych nowych VW ID.4, nie mogą korzystać z tych pierwszych. Jeśli z kolei Volkswagen zdecyduje się na wykorzystanie złącza NACS w swoich samochodach, podkopie pozycję Electrify America, lecz może zyskać dostęp do sieci Superchargerów.

Sieć Electrify America składa się obecnie z 850 stacji ładowania z 4 000 ładowarek w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Urządzenia obsługują moce do 150 i do 350 kW.

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 0 głosów Średnia: 0]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: