Nasz Czytelnik, Pan Przemysław, odwiedził stację tankowania H2 w Katowicach. Zauważył ciekawostkę: wodór dla samochodów osobowych (H70, sprężony do ciśnienia 70 MPa, a realnie 85+ MPa) jest o ponad 33 procent droższy niż do autobusów i pojazdów ciężarowych. Właściciele Toyoty Mirai czy Hyundaia Nexo zapłacą 93 złote za kilogram gazu, co jest równowartością 16-17 litrów paliwa, tymczasem operator autobusu zapłaci za ten sam gaz – ale sprężony do niższego ciśnienia – 69,8 zł/kg.

Wodór na stacji Orlenu kosztuje więcej niż nabijany szmaragdami prąd na Ionity

Z testu Toyoty Mirai II Bjorna Nylanda wynika, że auto zużywa około 0,81 kilograma H2 przy wolniejszej jeździe i już około 1,3 kilograma przy 120 km/h. W powyższych obliczeniach przyjęliśmy średnie zużycie równe 1 kg/100 km, bo to dobre przybliżenie, ale w wypadku jazdy po drogach szybkiego ruchu będzie to już 120 zł/100 km, równowartość 21-22 litrów benzyny czy oleju napędowego.

Jak by to było z samochodem elektrycznym? Volkswagen ID.7, model tego samego segmentu E, co Toyota Mirai, ale mieszący wygodnie 5 zamiast 4,5 osoby, według naszego testu zużywał 20 kWh/100 km przy 120 km/h. Jeśli będziemy „tankować” go najbardziej drogocenną energią na Ionity (3,5 zł/kWh), zapłacimy równe 70 zł za 100 kilometrów. Gdy wybierzemy prąd nieco mniej szlachetny, na przykład na stacji przy Lidlu, rachunek spadnie do 39,8 zł/100 km. Jazda VW ID.7 będzie trzy razy tańsza niż Toyotą Mirai II. Chyba najśmieszniejsze jest to, że realny zasięg VW ID.7 na baterii to 375 kilometrów, tymczasem Mirai II przy tych samych 120 km/h przejeżdża na wodorze… 400 kilometrów.

A co by było, gdyby zamiast drogiej Toyoty Mirai z ogniwami paliwowymi wziąć samochód, który spala wodór w cylindrach? Takich aut nie ma jeszcze na rynku, na szczęście na targach IAA 2024 udało nam się dowiedzieć, że proporcje to mniej więcej 3 litry oleju napędowego = 1 kilogram wodoru. Gdy więc założymy, że spalinowy odpowiednik Toyoty Mirai pali 7,5 litra oleju napędowego na 100 kilometrów (wartość dla 120 km/h), wyjdzie nam 2,5 kilograma H2 na 100 kilometrów. Za taką ilość gazu zapłacimy 233 złote, równowartość 41-42 litrów paliwa.

Cena wodoru na stacji Orlenu w Katowicach. Autobus zatankuje za 69,8 zł/kg, tyle że pod niższym ciśnieniem. Kierowca samochodu osobowego zapłaci już 93 zł/kg (c) Czytelnik, Pan Przemek

Dodajmy, że samochody wodorowe kompatybilne z dystrybutorami H70, powinny obsługiwać też tankowanie dwukrotnie niższym ciśnieniem (35 MPa w zbiornikach). Przy dystrybutorze H35 właściciel Mirai II zapłaciłby odpowiednio mniej (69,8 zł/kg), ale zasięg samochodu zmniejszyłby się dokładnie dwukrotnie, bo w zbiornikach byłoby po prostu mniej gazu.

Nowa stacja tankowania wodoru w Katowicach (c) Czytelnik Przemek

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 9 głosów Średnia: 4.4]