Site icon SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – www.elektrowoz.pl

Warszawa, Kraków – najbardziej zakorkowane polskie miasta [Inrix Global Traffic]

Zgodnie z najnowszym raportem Inrix Global Traffic, Warszawa to najbardziej zakorkowane miasto w Polsce. Na drugim miejscu znalazł się Kraków. W centrum stolicy w godzinach szczytu osiągniemy średnią szybkość wynoszącą 21 km/h, w Krakowie – 24 km/h. W Europie największy ruch jest w Rzymie.

Najbardziej zakorkowane miasta świata, Europy, Polski

Najbardziej zakorkowanym miastem świata w stosunku do liczby mieszkańców jest Moskwa. Na drugim miejscu znalazł się Stambuł, na trzecim – Bogota (Kolumbia). Natomiast z punktu widzenia największej liczby zmarnowanych godzin w korkach, najgorzej wypada Bogota (272 stracone godziny w 2018 roku), drugi jest Rzym (254 godziny), trzeci – Dublin (246 godzin).

Ranking miast w Europie jest następujący:

  1. Rzym (254 godziny),
  2. Dublin (246 godzin),
  3. Rostów nad Donem (237 godzin),
  4. Paryż (237 godzin),
  5. Londyn (227 godzin).

Warszawa na tym tle wypada całkiem nieźle, kierowcy tutaj w korkach tracą średnio „tylko” 173 godziny rocznie (28. miejsce na świecie), a w centrum miasta ruch przemieszcza się z szybkością 21 km/h. W Rzymie jest to tylko 13 km/h, a w Dublinie – zaledwie 10 km/h! Drugie najbardziej zakorkowane polskie miasto, Kraków, jest na 74. miejscu na świecie – średnia szybkość poruszania się w centrum to 24 km/h, kierowcy tracą 125 godzin rocznie.

Dla porównania: przeciętny rowerzysta osiąga średnio około 15 km/h, a w ruchu miejskim, który jest hamowany światłami, kładkami i przejściami, przy bardzo spacerowym tempie – 12 km/h.

> Toyota RAV4 Hybrid a Honda CR-V Hybrid – porównanie samochodów [recenzja l’Argus]

Elektryk + buspasy = problem korków z głowy [zwykle]

Warto pamiętać, że jeśli miasto dysponuje buspasami, samochód elektryczny może się po nich poruszać – i omijać najbardziej zakorkowane miejsca. W poniższej sytuacji przeskoczyliśmy po buspasach dwa kompletnie zablokowane skrzyżowania. Nawigacja Google pokazywała na nich najniższą możliwą szybkość przejazdu (kolor czerwony), a my osiągnęliśmy tam normalne tempo miejskie, co zresztą widać na liczniku:

 

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 0 głosów Średnia: 0]
Exit mobile version