Tesla zapowiedziała, że FSD (Supervised) pojawi się w Chinach i w Europie na początku 2025 roku. Jak na razie urzędnicy UNECE całkiem nieźle trzymają się terminów, chociaż biorąc pod uwagę dotychczasowe plany i vacatio legis, używanie (Nadzorowanego) FSD w Europie może nie stać się legalne przed drugą połową roku – i nawet wtedy będzie możliwe tylko na autostradach. Na szczęście w całym procesie legislacji jest kilka furtek, m.in. możliwość indywidualnej homologacji technologii na wybranych rynkach.
FSD (Supervised) w Europie
Zacznijmy od podstaw: Europejska Komisja Gospodarcza przy Organizacji Narodów Zjednoczonych (UNECE), która przygotowuje podstawy prawne do wdrożenia (Nadzorowanego) FSD, powinna przegłosować odpowiednie regulacje w pierwszym tygodniu marca 2025 roku. Grupa robocza nr 29 (WP.29) zbiera się wtedy, by zatwierdzić wszelkie poprawki zgłoszone przez urzędników oraz usłyszeć opinię komitetu administracyjnego pełniącego rolę ostatecznego organu weryfikacyjnego. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, przepisy wejdą w życie po 6 miesiącach, czyli na początku września 2025 roku, jak to słusznie opisuje FSD_Europilot na Iksie (źródło).
FSD Supervised V12 went to wide release earlier this year
We remain convinced that vision-based autonomy with end-to-end neural nets is the right architecture for scalable, profitable autonomy pic.twitter.com/1kciLq0uwy
— Tesla (@Tesla) June 13, 2024
Ale – czego konto FSD_Europilot nie zauważa – vacatio legis może potrwać krócej. Skrócenie okresu może odbyć się na wielu szczeblach i zależeć zarówno od grupy roboczej UNECE, jak też od krajów respektujących regulacje UNECE. I tak Kanada zdecydowała się na legislację indywidualną, dlatego FSD (Supervised) już tam działa. W Europie podobne decyzje podjęło Zjednoczone Królestwo (2023 rok), Niemcy, część przepisów dotyczących eksperymentów z jazdą autonomiczną wdraża też Szwajcaria (1 marca 2025 roku). O indywidualne wpuszczenie technologii na rynek mogą wnioskować wreszcie producenci, zrobił to choćby Ford z BlueCruise.
Z punktu widzenia producentów rozwiązaniem wygodniejszym jest odczekanie na przepisy ogólne, obowiązujące na możliwie dużym terenie. Tesla nigdy nie zabiegała o bycie urzędowo zatwierdzonym liderem autonomii w Europie, nie słychać, by kiedykolwiek składała indywidualny wniosek dotyczący testowania FSD (Supervised) na Starym Kontynencie. Dlatego spodziewajmy się, że producent dopasuje się ściśle do dat i wytycznych UNECE, które pozwalają na zdjęcie rąk z kierownicy w przypadku jazdy po autostradach.
I tutaj FSD_Europilot może mieć już rację: testowanie (Nadzorowanego) FSD w mieście raczej nie stanie się możliwe przed kolejnym etapem regulacji UNECE, które wejdą pod obrady w 2025, a w życie nie wcześniej niż na przełomie 2025/2026 roku.
Wizualizacja na ekranie Cybertrucka. Te wszystkie pojazdy FSD (Supervised) dostrzega i uwzględnia podczas planowania swojej jazdy. Porównaj z polem widzenia człowieka (c) Tesla
