Site icon SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – www.elektrowoz.pl

Zablokował Supercharger, więc dostał bana: mandat -> laweta

Historia z końca 2019 roku, ale warto ją opisać. Otóż pewien właściciel Forda Mustanga GT uznał, że może parkować tam, gdzie chce – na przykład przy Superchargerze, uniemożliwiając tym samym skorzystanie z ładowarki. Skończyło się to dla niego podwójną karą.

Ford Mustang może zajmować miejsce przy ładowarce „bo tak”?

Historię opisał na Twitterze internauta dollarn9ne (źródło). Na jednej ze stacji ładowania Tesla Supercharger zauważył Forda Mustanga zajmującego miejsce przy ładowarkach. Jako że samochody czekały w kolejce na uzupełnienie energii, internauta postanowił zwrócić uwagę jego kierowcy. Jednak ten zignorował sugestię.

> RYBNIK. Trzej królowie przyjechali Teslami Model X – cóż za fantastyczny pomysł proboszcza! [wideo]

Dollarn9ne zadzwonił na policję. Z jego relacji wynika, że właściciel auta nie tylko dostał mandat – na zdjęciu faktycznie widać jakąś kartkę za wycieraczką – ale też odholowano mu samochód.

To samo spotkało kierowcę Forda Focusa, który zaparkował nieco bliżej Tesli dollarn9ne.

Jako redakcja nie jesteśmy zwolennikami rozwiązań siłowych. Ale musimy się też przyznać, że nie do końca pojmujemy, co motywuje kierowców świadomie ignorujących znaki informujące o przeznaczeniu miejsc parkingowych na stacjach ładowania. Dlatego popieramy takie zgłoszenia, gdy inne środki perswazji zawiodą.

NORWEGIA. Pożar na lotnisku w Stavanger. Oskarżono samochody elektryczne, a zapalił się… diesel z 2005 roku

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 11 głosów Średnia: 4.7]
Exit mobile version