Zgodnie z danymi opublikowanymi przez niemiecki Federalny Urząd ds. Ruchu Drogowego (KBA) najchętniej kupowanym samochodem elektrycznym w Niemczech w 2020 roku było Renault Zoe. Na drugim miejscu dojechał Volkswagen e-Golf, na trzecim zjawiła się Tesla Model 3. W porównaniu do Polski wyniki aut były oszałamiające, w naszym kraju w zeszłym roku kupiono 3 679 elektryków.
Najchętniej kupowane (=najczęściej rejestrowane) auta elektryczne w Niemczech [2020]
W 2020 roku samochody czysto elektryczne (BEV) osiągnęły u naszych zachodnich sąsiadów udział wynoszący 7 procent (!) rynku, co oznacza wzrost o 207 procent w stosunku do roku poprzedniego. Absolutnym liderem było Renault Zoe:
- Renault Zoe – 30 376 egzemplarzy,
- Volkswagen e-Golf – 17 438 egzemplarzy,
- Tesla Model 3 – 15 202 egzemplarze,
- Volkswagen ID.3 – 14 493 egzemplarze,
- Hyundai Kona Electric – 14 008 egzemplarzy,
- Smart ForTwo – 11 544 egzemplarzy,
- Volkswagen e-Up – 10 839 egzemplarzy,
- BMW i3 – 8 629 egzemplarzy,
- Audi e-tron – 8 135 egzemplarzy,
- Opel Corsa-e – 6 016 egzemplarzy,
- Skoda CitigoE iV – 4 746 egzemplarzy,
- Smart ForFour – 4 491 egzemplarzy,
- Mini Cooper SE – 4 365 egzemplarzy,
- Mazda MX-30 – 3 753 egzemplarze,
- Nissan Leaf – 3 597 egzemplarzy,
- Kia e-Niro – 3 543 egzemplarze,
- Porsche Taycan – 3 203 egzemplarze,
- Mercedes EQC – 3 155 egzemplarze,
- Peugeot e-208 – 2 631 egzemplarzy,
- Volkswagen ID.4 – 2 400 egzemplarzy (źródło).
Doskonały wynik Volkswagena e-Golfa to efekt końca sprzedaży samochodu i lokowania go w rozmaitych carsharingach. Dość niespodziewanie Tesla Model 3 okazała się lepsza niż Volkswagen ID.3 na rodzimym rynku, co nie jest dobrym prognostykiem dla niemieckiego kompaktu, jeśli wziąć pod uwagę, że Teslę ludzie po prostu zamawiają i odbierają, a ID.3 był dostarczany w znacznej części osobom zapisanym wcześniej na auto:
Bardzo dobrze poradziło sobie Audi e-tron, które jest jednym z trzech najdroższych modeli w zestawieniu obok 1/ Porsche Taycan, 3/ Mercedesa EQC. Sam EQC jakoś nie może złapać mocniejszego wiatru w żagle, jak gdyby coś w nim nie grało. Świetnie radzi sobie natomiast Opel Corsa-e, który znalazł ponad dwa razy więcej nabywców niż jego brat, Peugeot e-208.
Tesla Model S i X zajęły – nie widać tego na powyższej liście – odpowiednio 31. i 32. miejsce, bo sprzedały się w 777 i 714 egzemplarzach. Lepszy od nich okazał się Jaguar I-Pace, duży Mercedes EQV i Nowy Fiat 500, minimalnie gorszy – Opel Ampera-e.
Zdjęcie otwierające: ilustracyjne, Renault Zoe z niemieckimi tablicami rejestracyjnymi (c) Renault