W niedawnej prezentacji strategii Volkswagena przywołany został Volkswagen Aero. Taki model pojawiał się na prezentacjach z roku 2017, ale później słuch po nim zaginął. Sporo wskazuje na to, że chodzi po prostu o elektrycznego Passata lub Arteona, a więc model, który dotychczas znaliśmy pod nazwą ID. Vizzion i ID. Space Vizzion.
Elektryczny VW Passat mógł być już niemal gotowy
Spis treści
Wieść niesie, że Herbert Diess chciał, by Volkswagen Passat zniknął z rynku najpóźniej do roku 2023. Miał zostać zastąpiony modelem całkowicie elektrycznym. Zablokowali go w tym dealerzy, którzy uznali, że auto będzie zbyt drogie dla klientów flotowych – a Passat kupowany jest głównie przez firmy. Dziś Herbert Diess nie jest już prezesem Volkswagena, choć nadal pozostaje szefem koncernu Volkswagena.
Podczas niedawnej prezentacji strategii Diess zaskoczył obserwatorów wzmianką o modelu Volkswagen Aero. Auto pojawiało się kilka lat temu jako ID. AEROe, ale później było o nim cicho:
Zgodnie z aktualnymi planami Grupy Volkswagena VW ID. Aero ma wyjeżdżać z Emden od 2023 roku. W kontekście wcześniejszych słów data jest pierwszą wskazówką, czego powinniśmy się domyślać. Drugą niech będzie zarys sylwetki pod płachtą na ilustracji powyżej, jak to zresztą czujnie zauważył nasz Czytelnik, Pan Piotr.
Volkswagen ID. Aero to dobry kandydat na następcę Passata/Arteona
Volkswagen zdradził, że VW Aero ma być produkowany w fabryce w Emden (Niemcy). Dziś w zakładach tych powstaje Volkswagen Passat, Arteon oraz nowy elektryczny crossover, ID.4. Ale w 2023 spalinowy Passat powędruje do fabryki w Bratysławie (Słowacja), by zrobić miejsce nowemu modelowi.
Linie produkcyjne projektuje się zwykle z myślą o autach w konkretnych wymiarach, oczywiście z pewnym marginesem swobody. To podpowiada nam, że Volkswagen ID. Aero będzie modelem górnej części segmentu C (jak ID.4 będące pograniczem C- i D-SUV), albo po prostu autem segmentu D – jak Volkswagen Passat i Aerton. To kolejna wskazówka.
Ostatnią wskazówką są terminy związane z VW ID. Vizzion. Otóż zgodnie z planami z roku 2019 produkcyjna wersja modelu miała zostać pokazana pod koniec roku 2021. Pandemia COVID-19 może spowodować lekki poślizg w terminarzu, spodziewajmy się zatem roku 2022. Gdy jest gotowy wariant produkcyjny, wiadomo już, jak powinna wyglądać i pracować linia montażowa – prace nad nią powinny być na finiszu. Rok 2023 jako start sprzedaży VW ID.3 Aero pasuje niemal idealnie.
Nie jest jasne, czy samochód będzie prezentowany jako „elektryczny Passat”, czy może raczej stanie się elektrycznym Arteonem. Sylwetka ID. [Space] Vizzion sugeruje, że auto ma być zgrabnym coupe lub kombi, więc spodziewamy się raczej przedstawiania go jako spowinowaconego z Arteonem:
Volkswagen ID.3 (po lewej) i Volkswagen ID. Space Vizzion, w przyszłości prawdopodobnie VW ID.5 (c) Volkswagen
Volkswagen ID. Space Vizzion, elektryczne kombi (c) Volkswagen
Volkswagen ID. Vizzion, czyli wariant nie-kombi (c) Volkswagen
Zespół bateryjno-napędowy VW ID. Space Vizzion (c) Volkswagen
Wnętrze VW ID. Space Vizzion (c) Volkswagen
Jeśli nasze spekulacje się sprawdzą, Volkswagen Aero / ID. Aero może mieć baterię w przedziale od 77 (82) kWh do 111 kWh. Auto oczywiście będzie dysponowało napędem na obie osie, choć niemal na pewno pojawi się też wersja z napędem na tył. Oceniając po pojemności akumulatorów można zaryzykować twierdzenie, że realny zasięg wyniesie od około 400 do sporo powyżej 500 kilometrów na jednym ładowaniu.
Ojcowie rodzin mogą sobie westchnąć i… uzbroić się w cierpliwość.
