Volkswagen przypomniał inspiracje, jakimi kierował się podczas prac nad VW ID.2all /właściwie: VW ID. 2all/, elektrykiem, który ma kosztować od 25 000 euro, równowartości około 112 000 złotych. To VW Scirocco, Golf i Garbus. My zwróciliśmy uwagę na coś innego, mianowicie na tarcze hamulcowe w tylnych kołach. W autach na platformie MEB zawsze stosowane są bębny, dotyczy to nawet dużego i ciężkiego VW ID.7. VW ID.2all powstał na bazie uproszczonego wariantu, MEB Entry.
VW ID.2all vel VW ID. Golf z bliska
Volkswagen od dawna tłumaczył, że tarcze z tyłu nie są potrzebne, ponieważ hamowanie odbywa się częściowo z wykorzystaniem rekuperacji, a wszystkie modele na platformie MEB mają co najmniej jeden silnik, właśnie na tylnej osi. Ma to sens, dotychczas nie było słychać o żadnych problemach z bębnami nawet w najmocniejszych wersjach VW ID.4 / ID.5 GTX, jednak mechanizm okazał się obciążeniem wizerunkowym. Koncern oskarżano o użycie „tanich”, „wycofanych z użytku” technologii.
W VW ID.2all wróciły tarcze. Niewielkie, ale tarcze:
Jak usłyszeliśmy od szefa działu projektowego Volkswagena, Andreasa Mindta, inspiracjami dla taniego elektryka były Volkswagen Scirocco, Golf C i Garbus. Nawiązania do zacnych protoplastów widać szczególnie w przypadku dwóch pierwszych modeli, od dawna słychać sugestie, że VW ID. 2all może zyskać nazwę VW ID. Golf. Intrygująca była wzmianka, że auto powstało w rekordowym czasie, ale czymś trzeba było zastąpić nieudanego VW ID. Life.
VW ID. 2all ma trafić do sprzedaży w połowie dekady i kosztować od 25 000 euro. Z dotychczasowych informacji wynika, że mówimy raczej o końcu 2025 roku, lecz do kwestii warto podchodzić z dystansem. Niektórzy producenci (np. Renault, BYD) wyraźnie przymierzają się do wprowadzenia na rynek tanich elektryków przed konkurencją, mniej więcej w 2024 roku. W takiej sytuacji Volkswagen musi być przygotowany do ataku. Pierwszym samochodem na platformie MEB Entry ma być Cupra UrbanRebel.
Całe wideo, można obejrzeć: