Norweski posiadacz rezerwacji na Volkswagena ID.3 (ang. prebooker) otrzymał maila z zalecanymi akcesoriami do samochodu. Wśród nich pojawił się niewielki hak niedający możliwości holowania, torba na narty, kabel USB, zabrakło natomiast – nad czym ubolewają internauci – maty do ładowania bezprzewodowego.
Hak w VW ID.3 tylko na małe bagażniki lub bagażniki rowerowe
Dodatkowe akcesoria mogą różnić się w zależności od kraju, ale spodziewamy się, że podstawowe elementy będą podobne we wszystkich państwach. W proponowanym w Norwegii pakiecie znajdują się 18-, 19- i 20-calowe felgi aluminiowe z możliwością zamówienia do nich opon zimowych, mata gumowa do bagażnika, timer parkingowy oraz osłonki na progi.
Oprócz tego „popularnym akcesorium” okazał się niewielki hak wyglądający jak hak holowniczy. Producent zastrzega jednak, że jest to hak o udźwigu do 60 kilogramów, zatem nie da się go wykorzystać do ciągnięcia przyczepy. Dostawa samego haka jest ponadto zagrożona ze względu na obostrzenia związane z epidemią wirusa w Europie.
Wśród opcji wymieniono również zalecany przez firmę bagażnik na rowery, torbę na narty i kabelek USB-C oraz gamę naściennych stacji ładowania (EVSE) Defa eRange. Co ciekawe, dystrybutor nie reklamuje urządzeń Elli ID., jak gdyby spodziewał się, że mogą one jeszcze nie być dostępne. Dodajmy, że w adnotacjach ID. Chargerów rzeczywiście obecne są wzmianki o aktualizacjach oprogramowania oraz sprzętu dopiero w roku 2020.
Posiadacze rezerwacji najbardziej żałują, że wśród opcji nie pojawia się w ogóle mata do/możliwość ładowania bezprzewodowego telefonów komórkowych (źródło). Jak gdyby producent dawał tutaj wolną rękę zewnętrznym producentom i rezerwował sobie tę, w sumie coraz bardziej naturalną opcję, na kolejną generację samochodu.
Oto spis akcesoriów do samochodu otrzymany z norweskim newsletterem: