Wygląda na to, że Tesla ostatnio wyjątkowo mocno testuje spalinową i elektryczną konkurencję. Na Twitterze pojawiły się zdjęcia pickupa RAM TRX na torze testowym. Ktoś inny uchwycił Mercedesa EQS zaparkowanego tuż przy fabryce producenta w Fremont (Kalifornia, Stany Zjednoczone).

Warto wiedzieć, co robi konkurencja

Standardem jest, że producenci samochodów kupują lub co najmniej wypożyczają modele swoich rynkowych przeciwników, by przyjrzeć się zastosowanym rozwiązaniom technologicznym. Oczy inżynierów widzą bowiem znacznie więcej niż oczy przeciętnych użytkowników, dla nich każde zgrubienie może być sygnałem, że struktura wymagała wzmocnienia. Kilka lat temu głośno było zresztą o Daimlerze, który wypożyczył, rozłożył, a następnie złożył (ponoć kiepsko) Teslę Model X. Miłośnicy Tesli uchwycili również eksperymenty inżynierów Porsche z Teslą Model S.

Teraz Pascal Guertin, operator dronów, uchwycił na torze testowym kalifornijskiego producenta pickupa RAM TRX. To najmocniejsza obecnie półciężarówka na rynku, ma doładowany (!) silnik V8 o pojemności 6,2 litra, moc 524 kW (712 KM), 880 Nm momentu obrotowego, napęd na obie osie i przyspiesza do 97 km/h w 4,5 sekundy (do 100 km/h zapewne w 4,7 sekundy). Nie wiadomo, co Tesla z nią robi, ale oceniając po okablowaniu biegnącym do kół, w tle dochodzi do jakichś pomiarów – zapewne pod kątem nadchodzącej produkcji Cybertrucka:

To nie wszystko. Profil The Kilowatts pochwalił się, że na parkingu fabryki Tesli znalazł Mercedesa EQS. Nie wiadomo, czy auto zostało pożyczone, czy może ktoś po prostu postanowił przejechać się nim pod fabrykę Tesli, by zrobić ciekawe zdjęcie. Auto ma minimalny kamuflaż, zaklejony port ładowania i tablice producenta, więc należy się spodziewać, że dostęp do tego egzemplarza posiada bardzo ograniczona liczba osób.

Pierwsze dostawy Mercedesa EQS w Stanach Zjednoczonych mają mieć miejsce latem bieżącego roku, trudno zatem powiedzieć, czy Tesla mogła kupić to auto. Wiadomo natomiast, że pierwsze Modele 3 były widywane w Europie dobre półtora roku przed oficjalną dystrybucją samochodu. Za ich kierownicami zwykle siedzieli inżynierowie niemieckich producentów samochodów.

Zdjęcia w treści: RAM TRX (c) Pascal Guertin / Twitter; Mercedes EQS (c) The Kilowatts / Twitter

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 1 głosów Średnia: 5]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: