Wszystkie warianty Tesli Model 3 potaniały właśnie o 1,1 tysiąca dolarów. Przedstawiciel producenta twierdzi, że możliwość obniżenia ceny wynika z zakończenia programu poleceń (ang. referrals). Jednak to wydarzenie nie wpłynęło w żaden sposób na cenę auta w Europie. Dlaczego?
Jeszcze tańsza tania Tesla 3
Z punktu widzenia nabywcy samochodu, ruch cenowy nawet na najtańszym Modelu 3 Mid Range jest niewielki: -2,5 procent. Jednak „mieć 1 100 dolarów, a nie mieć 1 100 dolarów, to już 2 200 dolarów”, jak mawiał klasyk – a obniżka ceny o 1 100 dolarów oznacza, że najtańsza Tesla kosztuje dziś 42,9 zamiast dotychczasowych 44 tysięcy dolarów.
Inne wersje samochodu potaniały o tę samą kwotę i rozpoczynają się odpowiednio od 49 900 (Tesla 3 Long Range Dual Motor) i 60 900 dolarów (Tesla 3 Long Range Dual Motor Performance). Przedstawiciel Tesli utrzymuje, że obniżka ceny to efekt „przede wszystkim zakończenia programu poleceń, który kosztował znacznie więcej niż firma zdawała sobie z tego sprawę”.
Jednak gdyby chodziło wyłącznie o program poleceń, Model 3 potaniałby także w Europie – a tak się nie stało. Ceny samochodu w Niemczech wynosiły i nadal wynoszą 55,4 oraz 66,1 tysiąca euro:
Jeżeli zatem producent mówi prawdę, w ciągu najbliższych dni ceny Tesli 3 powinny spaść również w Europie. Niewykluczone jednak, że niższa cena zostanie zastosowana tylko lokalnie, w Stanach Zjednoczonych. Od stycznia 2019 roku dopłaty do samochodów Tesli zostały zredukowane z 7 500 do 3 750 dolarów, co mogło spowodować spadek popytu na auta. Tymczasem nawet niewielka zmiana ceny odbija się szerokim echem w mediach, rośnie zatem zainteresowanie samochodem – a to może przełożyć się na sprzedaż.
Która jest o tyle istotna, że nawet sama Tesli zapowiadała, że pierwszy kwartał 2019 roku będzie trudny:
> Wyniki finansowe Tesli za IV kwartał 2018 roku: znowu jest zysk, ale I kwartał 2019 będzie słaby
