Elon Musk poinformował oficjalnie, że Tesla 3 AWD – a więc z napędem na obie osie – zostanie prawdopodobnie wprowadzona w lipcu 2018 roku. Pierwsze egzemplarze Modelu 3 też zostały przekazane w lipcu, tyle że 2017 roku. W tym ostatnim przypadku miało to dobry wpływ na giełdowe wyniki Tesli.
Tesla 3 AWD za trzy miesiące
Choć do trzeciego kwartału 2018 roku jeszcze nam daleko, Elon Musk zadbał już o to, by wakacyjne – w tej branży zwykle słabsze – wyniki nie przestraszyły inwestorów.
Prezes firmy przestrzega jednak, że Tesla musi najpierw zadbać o osiągnięcie zakładanego poziomu produkcji. Dopiero później możliwe będzie zaoferowanie nowego wariantu, czyli silnika przy przedniej osi. Oraz, prawdopodobnie, pneumatycznego zawieszenia. Oraz, jak prognozuje Electrek, jasnego wnętrza.
Można się spodziewać, że warianty lepszego wyposażenia będą ze sobą jakoś łączone, żeby na przykład nie dało się kupić Modelu 3 z napędem na jedną oś i mniejszą baterią, ale z jasnym wnętrzem. Postępuje tak choćby Audi, które przyjemne dla oka kremowe skóry oferowało dopiero od droższych modeli Audi A6.
> Czeski samochód elektryczny: Luka EV. Bateria 22 kWh, zasięg 300 kilometrów
Przypomnijmy: Tesla produkuje obecnie około 2 tysiące Modeli 3 tygodniowo. Na koniec drugiego kwartału 2018 roku (czerwiec) Elon Musk założył osiągnięcie poziomu 5 tysięcy aut tygodniowo.
|REKLAMA|
|/REKLAMA|