W minionym tygodniu Tesla zapowiedziała, że rezygnuje ze zwolnień dużej liczby pracowników, ale wynikłą z tego powodu stratę zrekompensuje sobie podwyżkami. Miały one nadejść w poniedziałek, 18 marca. Tak się nie stało, jednak producent ostrzega: jutro, w środę, 20 marca, ceny już na pewno pójdą do góry.

Nowe, wyższe ceny Tesli od 20 marca

Producent poinformował dziś na Twitterze, że ceny nie zostały podniesione od 18 marca, ponieważ firmie nie udało się obsłużyć wszystkich zamówień do północy (źródło). A nie udało się obsłużyć wszystkich zamówień ze względu na niezwykle wysoką ich liczbę. Dlatego okres obowiązywania niższych cen przedłużono do dziś. Podwyżki wejdą w życie jutro, w środę, 20 marca 2019 roku.

> Volkswagen chce zmiany w dopłatach do elektryków. VW e-Up byłby tańszy niż Yaris Hybrid

W internecie natychmiast pojawiły się krytyczne głosy, że Tesla nie miała żadnych problemów z obsłużeniem kilkuset tysięcy zamówień podczas premiery Modelu 3. Nie słychać było również narzekań na niedziałającą stronę, więc to wydłużenie „promocji” to prawdopodobnie chęć wypracowania lepszych wyników kwartalnych. Niewykluczone, że może być to prawda.

…co nie zmienia faktu, że jeśli ktoś chce zamówić Teslę taniej, to zostało mu maksymalnie kilkanaście godzin. Następna taka obniżka wydarzy się prawdopodobnie dopiero podczas słabych miesięcy letnich lub za rok.