Peugeot ujawnił kolejne ciekawostki na temat Peugeota E-3008, swego kompaktowego crossovera (C-SUV), który z mniejszą baterią „musiał ważyć 2,1 tony, żeby platforma wytrzymała E-5008”. Okazuje się, że firma może nie osiągnąć zapowiadanych do 700 jednostek WLTP zasięgu (~598 km realnie w trybie mieszanym lub po mieście) w wersji Long Range. Na polskiej stronie mówi się o 660-680 jednostkach WLTP, wiemy już też, że wersja z dużą baterią nie dostanie drugiego silnika.
Peugeot E-3008 – cena taka, żeby móc powiedzieć, że „ludzie nie chcą kupować elektryków”?
Chociaż ceny Peugeota E-3008 znamy od 2023 roku, wygląda na to, że nie tylko w naszym przypadku wywołują one zdziwienie. Mamy taką cichą spiskową teorię, że koncern Stellantis dyktuje zaporowe warunki zakupu swoich elektryków (najtańszy Peugeot E-3008 w „cenie specjalnej” wynoszącej 259 900 zł, Fiat 600e w konfiguratorze od 165 000 zł), żeby na ich tle stosunkowo drogie modele spalinowe wyglądały na przystępne. Oraz żeby w przyszłości móc powiedzieć, że „Dawaliśmy ludziom samochody elektryczne, ale ich nie kupowali. Potrzebujemy rządowej pomocy”. Przykładowy egzemplarz E-3008 TUTAJ.
Nowy Peugeot 3008.
Wizualnie auto bardzo mi siedzi, ale na Boga:
210-konny elektryk za 251.000 zł (sic!) 😳Miałem poprzednia generację z 2019 roku.
Kosztowała 128.000 zł. pic.twitter.com/a3FS3TXOKk— nieantyfan (@nieantyfan) June 5, 2024

Najtańszy Peugeot E-3008 („Sortuj wg ceny: od najniższej”) na stronie Peugeota to najwyższa wersja wyposażeniowa kosztująca katalogowo 273 450 złotych
To nie koniec ciekawostek: okazuje się, że trzy zakresy mocy elektryka – 154 kW/210 KM, 169 kW/230 KM, 235 kW/320 KM – dotyczą odpowiednio: normalnej, dużej i normalnej baterii. Wersja z największą baterią, Peugeot E-3008 Long Range 98 kWh pojawi się tylko w wariancie z napędem na przód, wariant AWD nie jest przewidziany. Może to być kwestia wielkości pakietu, który rozciąga się na tyle daleko w kierunku tylnej osi, że uniemożliwia montaż drugiego silnika. Innymi słowy: najmocniejsza wersja AWD 235 kW/320 KM jest dostępna wyłącznie z baterią 73 kWh i w związku z tym oferuje do 527 jednostek WLTP zasięgu (realnie: mniej, zapewne poniżej 500 jednostek).
To nie wszystko: podawane przez producenta pojemności baterii okazały się wartościami użytecznymi, dostępnymi dla kierowcy. Czyli Peugeot E-3008 73 kWh ma akumulator około 78 (73) kWh, podczas gdy Peugeot E-3008 Long Range wykorzystuje prawdopodobnie baterię o pojemności około 104 (98) kWh. Jeżeli nasze obliczenia są prawdziwe, mielibyśmy do czynienia z bodaj pierwszym na rynku samochodem kompaktowym (C-SUV) z baterią o pojemności przekraczającej 100 kWh.
Nieco martwi natomiast deklaracja dotycząca zasięgu WLTP: Peugeot E-3008 obiecywał do 700 jednostek, około 598 kilometrów realnie w trybie mieszanym, około 420 kilometrów przy GPS-owych 120 km/h [wstępne obliczenia redakcji Elektrowozu]. Teraz na stronie WWW (ilustracja powyżej) mówi się to o 680, to o 660 jednostkach WLTP, czyli wartościach o kilka procent niższych. Jeśli dodamy do tego fakt, że duży pakiet może być łączony z najbogatszą wersją wyposażenia GT, żeby uzasadnić cenę, może się okazać, że wartości będą jeszcze o kilka procent niższe z racji zastosowania największych felg o średnicy 20 cali.