Sono Motors – producent samochodu z nadwoziem obłożonym panelami fotowoltaicznymi – pochwalił się wyborem fabryki. Auto będzie powstawało w dawnej fabryce Saaba w Trollhaettan w Szwecji. Roczna produkcja ma wynieść 43 tysiące egzemplarzy, co daje niemal 120 samochodów na dobę.

Samochód na słońce Sion wyjedzie ze Szwecji

Dawna fabryka Saaba należy dziś do konsorcjum NEVS, które przejęło zakłady produkcyjne oraz rozwiązania stosowane w Saabach. Fabryka zasilana jest w 100 procent z energii odnawialnej, dlatego montaż auta będzie miał zerowy wkład w emisję dwutlenku węgla.

Sono Motors planuje wytwarzanie 43 tysięcy samochodów rocznie, co mniej więcej odpowiada poziomowi produkcji Renault Zoe w 2018 roku. Według informacji podanych przez producenta, do dziś na Siona zebrano 9 792 zamówienia.

Linie montażowe mają ruszyć w drugiej połowie 2020 roku i mniej więcej wtedy wystartują dostawy auta. Cena Siona rozpoczyna się od 25,5 tysiąca euro, co jest równowartością około 110 tysięcy złotych. Auto ładuje się z wykorzystaniem paneli fotowoltaicznych, ale można je też podłączyć do normalnego gniazdka. Dzienny uzysk zasięgu dzięki energii słonecznej to od kilku do niecałych 30 kilometrów, w zależności od pory roku (dla szerokości geograficznej Niemiec).

Pojemność akumulatorów Siona to 35 kWh, co daje mu 255 kilometrów zasięgu WLTP. Realny zasięg auta będzie jednak niższy i wyniesie prawdopodobnie około 200-210 kilometrów. Co jednak najciekawsze, Sono Motors chce, by auto służyło do przemieszczania się, ale ma być też podręcznym generatorem energii dla innych odbiorników prądu. Dzięki zamontowanemu pod przednią klapką gniazdku auto może posłużyć choćby do naładowania innego elektryka.

> Samochód na słońce? Proszę bardzo, to jest Sion – auto obudowane panelami fotowoltaicznymi