Akademia Skody to cykl konferencji wideo dla osób zainteresowanych samochodami marki Skoda. W ostatnim odcinku omawiano model Skoda CitigoE iV /właściwie: Škoda Citigoe iV/ i ujawniono ceny auta. Okazuje się, że są one wyjątkowo korzystne: od 73 300 zł w wersji Ambition z okazji premiery na polskim rynku.
Oficjalne ceny Skody CitigoE iV u dealerów w nadchodzącym tygodniu
Dealerzy znają już ceny auta, od poniedziałku będą również przyjmować zamówienia na samochody. Zgodnie z informacjami podanymi podczas Akademii, ceny CitigoE iV są następujące:
- 73 300 zł dla edycji Ambition z okazji premiery na polskim rynku,
- 81 300 zł dla wyposażenia Style (jak wyżej).
Docelowa oficjalna cena Skody CitigoE iV ma wynosić 81 900 złotych dla wersji Ambition i 89 900 zł dla edycji Style. Część tych wartości można usłyszeć na filmie (42:40 od początku, -4:40 do końca):
Jeśli zatem ktoś chciałby zamawiać auto, powinien się zastanowić, czy opłaca mu się czekać, bo teraz może być o około 9 000 złotych taniej lub z lepszym wyposażeniem. Z drugiej strony – nadal rodzi się temat dopłat do samochodów elektrycznych, zatem może się okazać, że cena auta urośnie, ale dzięki dopłacie mimo wszystko zapłacimy za nie mniej:
Dla porównania: brat-bliźniak CitigoE iV, Volkswagen e-Up (2020) startuje od 96 290 złotych. Mała elektryczna Skoda jest więc sporo tańsza, spodziewamy się zatem, że może być też nieco słabiej wyposażona. Podejrzewamy, że w samochodzie brakuje na przykład złącza szybkiego ładowania i pompy ciepła – a ten ostatni element pozwala na uzyskanie wyższych zasięgów auta w chłodniejszych porach roku.
Pewność uzyskamy w nadchodzącym tygodniu.
Skoda CitigoE iV to małe auto miejskie (segment A) wyposażone w baterię o pojemności 32,3 kWh (całkowita: 36,8 kWh), silnik o mocy 61 kW (83 KM) i 210 Nm momentu obrotowego oraz oferujące 260 km WLTP, co powinno przełożyć się na około 220 km zasięgu realnego w trybie mieszanym przy dobrej pogodzie.
Standardowe złącze ładowania to Typ 2. Spodziewamy się, że w droższej edycji Style będzie CCS obsługujące maksymalnie do 40 kW.
Dostawy auta ruszą w 2020 roku.
Nota od redakcji www.elektrowoz.pl: Panowie z Akademii Skody wspominali obliczenia podawane przez Elektrowóz. To miłe 😉
Podczas prezentacji z lekkim zaskoczeniem natomiast odnotowaliśmy, że samochód nazywany jest „skoda sitigou i-aj-wi” („si” czytane jak w słowie „silos”, a nie jak „ś”), czyli pierwsza część po polsku, druga po angielsku. Takie językowe hybrydy są w Polsce dość częste, np. opony „miszelin” (Michelin, poprawnie: „miszelę” albo „mihelin”) albo system operacyjny „fri-be-es-de” (FreeBSD, poprawnie: „fri-bi-es-di” albo „fre-be-es-de”).
Mamy wrażenie, że odsłaniają one nasze delikatne kompleksy połączone ze słabą znajomością języków obcych, dlatego preferujemy polską wymowę gdzie się tylko da. Dla redakcji www.elektrowoz.pl ten samochód nosi nazwę „skoda citigo-e-i-fau”. Z reguły niczego nie zmienia to w pisowni, tutaj jednak mamy do czynienia z wyjątkiem: zamiast „Škoda” piszemy niemal wyłącznie „Skoda”.
Zdjęcie otwierające: (c) Akademia Skody
